Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Toyota Avensis Kombi 1,6 benz. z lpg 1999r.- ładna

01-07-2014, 1:46
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 8 300 zł     
Użytkownik eur1mtk
numer aukcji: 4341162849
Miejscowość OPYPY Gm, Grodzisk Mazowiecki
Wyświetleń: 384   
Koniec: 01-07-2014 01:41:50

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 1999
Przebieg (km): 265569
Pojemność silnika (cm3): 1600
Moc silnika (KM): 110
Skrzynia biegów: Manualna
Rodzaj paliwa: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Liczba drzwi: 4/5
Kolor: Czarny
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Wyposażenie: ABS, Autoalarm, Wspomaganie kierownicy, Centralny zamek, Klimatyzacja, Poduszka powietrzna, Elektryczne szyby, Radio+CD, Blokada skrzyni biegów, Lakier metallic, Alufelgi, Elektryczne lusterka, Immobilizer
Informacje dodatkowe: Sprowadzony, Zarejestrowany w Polsce
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

TOYOTA AVENSIS KOMBI 1999r.- 1600 cm3 BENZ+LPG

 

VIN: SB172ABN00E021463

 

LINK DO GALERII: http://tiny.pl/q8crw


 Dzień dobry,

   Przyszedł czas na podjęcie decyzji o sprzedaży tego auta. Oferuję do sprzedaży nasze auto, jakim jest Toyota Avensis w wersji kombi w kolorze czarnej metalicznej perły. Samochód został wyprodukowany w 1999 roku. Jeździł na rynku włoskim, jednakże kupiliśmy go w Niemczech i sprowadziliśmy do Polski wraz z przyjacielem w 2005 roku. Kolega założył gaz - niestety u przysłowiowego "Pana Henia lub Mieczysława", czego następstwem był zapłon w komorze silnika i zakończenie żywota jednostki napędowej. Został włożony kolejny silnik o tej samej pojemności i założona ponownie instalacja gazowa w 2007 roku w lipcu w Firmie Energy Gaz Polska w Warszawie na Ul. Ostrobramskiej. "Nowy silnik" w 2007 roku posiadał przebieg ok. 70000 km, kiedy na liczniku widniało już grubo ponad 100000 km. Na tą chwilę na wyświetlaczu wyświetla się przebieg 265600 km, ale silnik oceniam na ok. 180000km. ( Niestety nie mogę podać faktycznego jego przebiegu, gdyż takich danych nie posiadam ). W 2011 roku na wiosnę odkupiłem fizycznie to auto od tegoż Kolegi i do dnia dzisiejszego jest w naszej rodzinie.

Poniżej część dalsza historii:

Czy auto jest całkowicie bezwypadkowe i nigdy nie brało udziału w jakiejkolwiek kraksie, czy dzwonie - tego nie wiem, więc z premedytacją nie zaznaczyłem opcji "BEZWYPADKOWE", ponieważ tego nie wiem. Mogę zagwarantować jedynie tyle, iż od momentu sprowadzenia i zarejestrowania go w Polsce do dnia dzisiejszego na pewno nie uczestniczył w jakimkolwiek zdarzeniu. Chętnie poznałbym ilość mikronów na urządzeniu, z którym może Ktoś przyjedzie, aby sprawdzić. Może się okaże, że wszystkie części są oryginalne, z czego cieszyłbym się, mając pewność, że "oddaję" to auto jako bezpieczny i sprawdzony pojazd, a nie gruchę z pończochami w progach.

Starałem się robiąc zdjęcia uwidocznić wszystkie jego "mankamenty" zarówno lakiernicze, jak i mechaniczno elektryczne. Pokazując kontrolki potwierdzam, iż zarówno klimatyzacja jest w pełni sprawna, jak również lusterka i tylna szyba. Przednia szyba musiała zostać wymieniona, ponieważ kamień uderzył w nią i pękła. Z racji zaporowych kosztów, nie zdecydowałem się na szybę ogrzewaną, taką jaka była w momencie wyprodukowania tego auta, ale również zakupiłem oryginalną w Toyocie i dlatego pokazuję również na zdjęciu. Widać trzy ogniska korozji i kilka miejsc z zadrapanym lakierem ( próg, maska przednia, przy wlewie paliwa - patrz zdjęcia )...

GALERIA - http://tiny.pl/q8crw 

Co do silnika:

W 2012 roku na jesieni wydmuchało uszczelkę pod głowicą i zawór się zatarł. Nie było wyjścia i samochód musiał zostać w warsztacie. Skończyło się na planowaniu głowicy, gniazd zaworowych i zaworów i wszystkich pobocznych rzeczy, które się robi przy takiej operacji. Wymianie uległ również kompletny rozrząd. Samochód znów jeździł i cieszył.

W 2013 roku przestały współpracować kostki plastikowe na wtryskiwaczach i z braku prądu, auto nie jeździło i nie paliło, tak jak powinno. Wymieniłem więc 4 kostki kompletne i teraz są koloru żółtego - widać na zdjęciach.

Pod koniec 2013 roku zaświeciła się kontrolka CheckEngine na zegarach. Postawiona diagnoza poprzez ASO w Toyocie - czujnik położenia wału i jakieś cyfry. Okazało się jednak, że to "TYLKO" czujnik Halla, ale skończyło się na wymianie kompletnego aparatu zapłonowego - ORYGINAŁ. Problem znikł.  Po tej operacji w styczniu 2014 roku przed wyjazdem w góry, wymieniłem filtry paliwo, oleju+ olej, powietrza, kabinowy, filtry gazu lotny i ciekły. Został pod komputerem ustawiona mieszanka benzyna VS. gaz. Auto jeździ normalnie bez jakichkolwiek zastrzeżeń. Co jakiś czas dolewałem oleju, ponieważ na gazie lubił skonsumować z litr na jakieś 4-5 tysięcy.

Przez ostatnie osiem miesięcy ( październik -  maj ) codziennie jeździłem Toyką do pracy z Grodziska do Warszawy ok. 80 km dziennie + weekendy. Głównie trasa Katowicka lub autostrada. Spalanie przy 90 km/h jednostajną prędkością ok 8 litrów gazu. Tankowałem co tydzień przejeżdżając średnio 450 km.

Posiadam papiery ważne na instalację wraz ze zbiornikiem ( ważny do 2017 roku ), akumulator zakupiłem w lutym 2012 roku - też mam kwit. Serwis LPG u Pana Pawła na ul. Burakowskiej w WaWie. Ostatni wpis w książce 240000 wraz z paragonem i opisem, co było robione. ( Polecam zresztą tego miłego człowieka ). Wcześniejsze przeglądy miały miejsce w Energy Gaz Polska na Ul. Ostrobramskiej, co też jest potwierdzone w książce.

Co do elektryki:

   Działa klimatyzacja, ogrzewana szyba tylna ( przednią można wymienić, ponieważ instalacja jest w podszybiu ), centralny zamek we wszystkich drzwiach zarówno z pilota jak i z kluczyka od strony kierowcy, lusterka są elektryczne i działają oba, pomimo, że jedno jest pęknięte ( mam i dam również całe nowe oryginalne wraz z obudowa i osprzętem, szyby wszystkie cztery również działają elektrycznie i blokada jest na drzwiach kierowcy i również działa.

Co do zawieszenia:

   W 2013 roku zdecydowałem się na naprawę wybitego po moich polnych drogach całego zawieszenia oprócz amortyzatorów, bo są w dobrym stanie. Końcówki, drążki, jakieś gumowe elementy i na koniec zrobiona zbieżność

 

Wraz z autem oddaję TRZY oryginalne kluczyki z czego jeden z pilotem, dwa oryginalne piloty do alarmu,

w cenie dorzucam komplet czterech kół zimowych Barum Polaris wraz z felgami stalowymi i śrubami. Teraz zamontowane są Alu felgi wraz z oponami letnimi.

 

Resztę informacji oczywiście udzielę przez telefon. Zdjęcia robiłem w niedzielę 16 czerwca przed i po umyciu auta.

 

Cena jaka mnie interesuje to 8300 PLN ( osiem tysięcy trzysta złotych ) do ewentualnej rozmowy.

Jak się ostatecznie porozumiemy, to odbiór auta nastąpi osobiście i wtedy również będziemy liczyć banknoty.

Wchodzi również w opcję przelew, jednakże auto wydam w momencie wpływu złotówek na konto.

Dlaczego sprzedaję? Po prostu - kupiłem auto nowsze i tyle....

 

Marcin Kotlarczuk

500 [zasłonięte] 166