WSTĘP


10 października 1872 roku, w kilka lat po upadku powstania styczniowego, w okresie wzmożonych represji zaborców, kiedy znękany naród polski szukał ukojenia w pieśniach patriotycznych, zawiązało się. w Wieliczce „Towarzystwo Śpiewu" z inicjatywy star-szego nauczyciela szkoły wydziałowej — Franciszka Groele.
Początki były trudne, były wzloty i upadki, ale działalność zainicjowana przez dwudziestu dwóch założycieli Towarzystwa rozwijało się coraz bujniej. Towarzystwo nie ograniczało się tylko do popisów wokalnych. Wspólnie z Orkiestrą Salinarną, Czytelnią Ludową, Kołem Młodzieży Akademickiej, Towarzystwem Gimnastycznym „Sokół" oraz innymi stowarzyszeniami miejscowymi organizowało życie towarzyskie i kulturalne miasta w formie koncertów, wieczorków, przedstawień teatralnych i innych-. Nie przerwały działalności „Lutni" ani pierwsza ani druga wojna światowa, choć mocno przerzedziły one szeregi „lutnistów".
W ogóle mało jest w Polsce artystycznych zespołów amatorskich, które by przetrwały tak długą próbę czasu, jak wielicka „Lutnia". Mija przecież wiek od czasu Założenia, a zespół zmobilizowany w obliczu jubileuszu i zasilony miejscową młodzieżą wcale nie okazuje oznak skostnienia. Wprost przeciwnie, poruszany energią niezmordowanego prezesa — Franciszka Widomskiego przygotowuje nowy i ambitny jubileuszowy repertuar.
żywotność „lutnistów" zdumiewa postronnych obserwatorów. Bądźmy szczerzy, współczesność nie sprzyja krzewieniu pięknej klasycznej pieśni przez amatorskie zespoły chóralne. Młodzi ludzie nie przygotowani przez szkołę do odbioru poważnej muzyki zwracają się raczej w kierunku muzyki łatwej, rozrywkowej, rozpowszechnianej w nadmiarze przez środki masowego przekazu. Stają się oni na ogół jej biernymi kon-
sumentami. Starszym natomiast zajętym obowiązkami zawodowymi i społecznymi brakuje po prostu czasu, by systematycznie uczestniczyć w mozolnych próbach i czasochłonnych występach.
Twierdzimy jednak stanowczo, iż mimo zaznaczonych tutaj trudności, odczuwanych niewątpliwie przez większość zespołów amatorskich, ruch muzyczny ma szansę przetrwania i przezwyciężenia kryzysu. Ma pewno od wielu czynników ta sprawa jest uzależniona. Chcemy zwrócić uwagę tylko na jeden aspekt wynikający z naszych obserwacji czynionych podczas prób, z prywatnych rozmów z członkami „Lutni", bądź Z lektury ich wspomnień. Odsłaniają one nie błahy problem nadający się do rzetelnej analizy socjologicznej. Większość naszych rozmówców jako powód należenia do zespołu i uczestniczenia w próbach podawała, obok umiłowania muzyki i sztuki śpiewania, chęć oderwania się od żmudnych, codziennych obowiązków i wejścia — bodaj na godzinę czy dwie—-w krąg łudzi przyjaźnie, serdecznie do siebie usposobionych, połączonych wspólną pasją. %atem uczestniczenie w próbie bądź występie, wspólne spędzenie wieczoru, zorganizowanie tradycyjnej „herbatki" w gronie znajomych, stanowi formę odprężenia, relaksu psychicznego, odtrutkę jakby na całodzienne zmęczenie obowiązkami zawodowymi.
Sądzimy, iż to jest ten istotny czynnik oprócz umiłowania pieśni ojczystej, który cementuje zespół i pozwoli wejść mu w drugie stulecie chlubnej działalności z młodzieńczym impetem.
Zarząd Towarzystwa Śpiewaczego
„Lutnia" w Wieliczce



SPIS TREŚCI



WSTĘP..................................... b
AKT EREKCYJNY Towarzystwa Śpiewaczego „Lutnia" w Wieliczce.......... fi
PROGRAM KONCERTU JUBILEUSZOWEGO.................. 7
LISTY
Dr Jan Niezgoda.............................. 13
Jan Bekanowski............................... 14
Zjednoczenie Polskich Zespołów Śpiewaczych i Instrumentalnych —¦ Związek Ziemi
Krakowskiej................................ 16
Tadeusz Orsza-Korpal, Pieśnią do serca, a sercem do Ojczyzny........ 17
Kazimiera Stankiewicz-Fuczekowa, Szanowny i Drogi Panie Kolego Prezesie! . 1!)
Tadeusz Stryszowski, Szanowny, Drogi Panie Prezesie!............. 20
W KRĘGU WSPOMNIEŃ
Franciszek Widomski, Wspomnienie o „Lutni"................ 25
Stefan Profic, Moje wspomnienia o „Lutni" wielickiej.............. 43
Władysław Nigrui, Przez pryzmat wspomnień . . . '.............. 45
Stanisław Słowik, Wspomnienie z okazji Jubileuszu 100-lecia istnienia Towarzystwa
Śpiewaczego „Lutnia" w Wieliczce..................... 40
Maria Redlichowa, Do Zarządu „Lutni"................... 51
Aniela Ziajkowa.............................. 53
Julia Faruzel................................ 54
SYLWETKI DZIAŁACZY „LUTNI"
Wiesław Topornicki, O Franciszku Widomskim................ 57
Franciszek Widomski, Sylwetki działaczy „Lutni"............... 59
KRONIKA Towarzystwa Śpiewaczego ,,Lutnia"' w Wieliczce
Ignacy Markowski, Kronika Towarzystwa Śpiewaczego „Lutnia" w Wieliczce. . . 77
Repertuar chórów Towarzystwa....................... 142
Poczet członków honorowych........................ 154
Poczet prezesów.............................. 154
Poczet dyrygentów............................. 156
Czynni członkowie Towarzystwa...................... 156
„LUTNIA" W ROKU JUBILEUSZOWYM
Towarzystwo Śpiewacze „Lutnia" w roku jubileuszowym......... 169
Józef Klimczyk, Rozwój instytucji kulturalnych w Wieliczce w ćwierćwieczu PRL 173



WIELKOŚĆ 24X17CM,TWARDA OKŁADKA,LICZY 188 STRON,ILUSTRACJE.

STAN:OKŁADKA BDB-/DB+,STRONY SĄ LEKKO POŻÓŁKŁE,POZA TYM STAN W ŚRODKU BDB.

WYSYŁKA GRATIS NA TERENIE POLSKI / PRZESYŁKA POLECONA EKONOMICZNA + KOPERTA BĄBELKOWA ,W PRZYPADKU PRZESYŁKI POLECONEJ PRIORYTETOWEJ PROSZĘ O DOPŁATĘ W WYSOKOŚCI 3ZŁ.KOSZT PRZESYŁKI ZAGRANICZNEJ ZGODNY Z CENNIKIEM POCZTY POLSKIEJ /.

WYDAWNICTWO WIELICZKA 1972,NAKŁAD 1000 EGZ.

INFORMACJE DOTYCZĄCE REALIZACJI AUKCJI,NR KONTA BANKOWEGO ITP.ZNAJDUJĄ SIĘ NA STRONIE "O MNIE" ORAZ DOŁĄCZONE SĄ DO POWIADOMIENIA O WYGRANIU AUKCJI.

PRZED ZŁOŻENIEM OFERTY KUPNA PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIĘ Z WARUNKAMI SPRZEDAŻY PRZEDSTAWIONYMI NA STRONIE "O MNIE"

NIE ODWOŁUJĘ OFERT KUPNA!!!

ZOBACZ INNE MOJE AUKCJE

ZOBACZ STRONĘ O MNIE