To bardzo istotne nie tylko dla dla alergików, u których obecność glikolu propylenowego w e-liquidach, czy też szeregu innych niepożądanych substancji aktywnych w dymie papierosowym – wywołuje niekorzystne reakcje organizmu i uczulenia (znane są na przykład przypadki, w których Glikol propylenowy powoduje ból gardła oraz bóle mięśni).
Inhalacja znana jest od dawna. Niejeden z nas pamięta zapewne, że ten właśnie sposób nasze matki i babki stosowały, by oczyścić drogi oddechowe nasze, lub naszego rodzeństwa w czasie choroby. Wykorzystujemy te doświadczenia by łącząc je z efektem wielu lat pracy najnowocześniejszych laboratoriów dostarczyć Państwu bezpieczny i sprawdzony sposób na zażywanie prawdziwej nikotyny – Tobaccin.
Zawartość naturalnych składników, brak substancji smolistych, tlenku węgla, dodatków uzależniających i wypełniaczy – to przewaga jaką posiada inhalowanie Tobaccinu nad e-papierosami i powszechnie znanymi wyrobami tytoniowymi.
Jako producent propagujemy vaporyzację jako najlepszy sposób jego używania. Waporyzacja polega na podgrzaniu materiału roślinnego w specjalnie do tego zaprojektowanych urządzeniach (waporizery). Urządzenia te mają postać elektronicznego papierosa i są bardzo łatwe w użyciu. W komorze grzewczej waporizera materiał roślinny zostaje podgrzany do temperatury około 200 stopni Celsiusza. W tej temperaturze najistotniejsze czynniki zawarte w roślinie zmieniają swój stan na parowy i mogą być bezpiecznie inhalowane.
Nie ma tutaj mowy o spalaniu, a co za tym idzie nie powstaje dym, ani związane z nim kancerogenne czynniki – jak ma to miejsce w przypadku palenia tytoniu.
Inny sposób to inhalacja wodna. W tym przypadku urządzenie zamienia esencję powstałą na bazie Tobaccinu w mgiełkę (parę) wodną, która może być inhalowana. Propagujemy te dwa sposoby jako jedyne możliwe sposoby używania Tobaccinu.
Zapomnij o przykrym zapachu Twoich ubrań i dłoni. Utrzymujący się w mieszkaniu odór spalenizny to już przeszłość. Użycie Tobaccinu w połączeniu z waporyzatorem rozwiązuje te problemy ! Decydując się na Tobaccin wybierasz tylko i wyłącznie to co w tym momencie jest Ci potrzebne. Nic ponadto. Czy wiedziałeś, że producenci wyrobów tytoniowych dodają do swoich wyrobów ponad 4000 różnego rodzaju chemikaliów – w tym również takich, które mają dodatkowy charakter uzależniający ? Pomyśl o tym.
Tobaccin to całkowicie nowa droga – droga do lepszego samopoczucia, pełniejszego i zdrowszego życia – a w dalszej perspektywie – do uwolnienia od nałogu.
Wystarczy opakowanie Tobaccinu, oraz waporyzator, dostępny w naszej ofercie w cenie od 299,00 zł i już możesz cieszyć się wyjątkowym smakiem i zapachem Tobaccinu. Dostępne smaki: MBoro, American Blend, Menthol, LiM, Cameal (napisz jaki smak wybrałeś w uwagach dla Sprzedającego)
Tobaccin jest wyjątkowym produktem do inhalacji i tylko tak powinien być stosowany. Tylko dzięki inhalacji możliwe jest pełne wydobycie jego właściwości.
„Tobaccin” to nazwa wymyślona przez włoskiego imigranta – Paolo Rigamonti, który w wieku 27 lat – na pokładzie francuskiego okrętu „Heros” wraz garstką osadników wylądował na Hawajach w roku 1841. Człowiek ten nazwał tak skomponowaną własnym sumptem naturalną mieszankę roślinną, której używał wraz z kompanami zamiast tytoniu, gdy jego uprawy wraz z 7-tygodniowymi zbiorami zostały zniszczone przez huragan „Hulahiki” w roku 1876. Miało to fatalny wpływ na morale osadników a Rigamonti swym wynalazkiem uratował sytuację.
Paolo już w wieku kilkunastu lat przejawiał zainteresowanie naukami przyrodniczymi i botaniką – co umiejętnie podsycał jego dziad Francesco, który jako uznany wytwórca win pod Veroną był jednocześnie hodowcą kwiatów i śmiałym innowatorem poszukującym oryginalnych odmian roślinnych na drodze autorskich metod i krzyżówek. W ścisłym kręgu zainteresowań Rigamonti dorastającego pod okiem dziadka znalazły się prace nad uzyskaniem nowych wariacji barwnych kwiatów z rodziny Orchidaceae (w tym nagradzanej odmiany Perla Nera) oraz opracowanie efektywnych metod pozyskiwania wszelakich esencyj roślinnych wykorzystywanych później w branży spożywczej i farmacji.
Pasja, którą Francesco dosłownie zaszczepił wnukowi miała szansę w pełni rozkwitnąćwłaśnie na Hawajach, gdzie przygnała go ciekawość świata i przygód. Tamtejsza roślinność wprost oczarowała młodego Rigamonti. Od pierwszych dni bytności na wyspach z zainteresowaniem rozpoczął on eksplorację flory i podejmował pierwsze próby pozyskania wyciągów ze wszechobecnych, nieznanych mu egzotycznych roślin. Efekty prac Paolo opisywał i bogato ilustrował w skrupulatnie prowadzonym dzienniku, który planował wręczyć swojemu mentorowi Francesco – jako prezent na jego 80 urodziny.
Dziennik Rigamonti
Tego zamiaru los niestety nie pozwolił mu jednak zrealizować, ponieważ Francesco zmarł zmożony przewlekłą chorobą nim Paolo powrócił do ojczyzny. Wiedza zebrana w trakcie opracowywania dziennika okazała się być przydatną w dość nieprzewidywalny sposób – o czym Rigamonti przekonał się wiele lat po tym, gdy poczynił w nim pierwsze zapiski. To właśnie one były dla niego podstawą przy tworzeniu Tobaccinu (tzw. „Hawajskiego Tytoniu”), który stał się później atrakcyjną pod wieloma względami opcją zastępczą dla palaczy i jako taki stosowany jest w inhalacji.
We współczesnych czasach przeprowadzono szczegółowe badania Tobaccin-u, które pokazują jak wartościowym jest on produktem. Dzięki nim wiemy również, że Tobaccin NIE ZAWIERA TYTONIU i jako produkt nie może być traktowany jako substancja do palenia.
Trafiłeś tutaj, ponieważ myślisz o rzuceniu nałogu palenia papierosów. To kolejny, bardzo dobry pomysł Twojego autorstwa, a Tobaccin może pomóc Ci w jego realizacji.
Tobaccin jest nowoczesnym produktem naturalnym zawierającym nikotynę. Dzięki inhalacji parowej jest to obecnie najczystsza droga wprowadzania jej do organizmu. Brak substancji smolistych, tlenku węgla i innych niekorzystnych składników powoduje, że od momentu kiedy zaczniesz stosować Tobaccin – z dnia na dzień zaczniesz się czuć lepiej.
Po pierwsze – używający Tobaccinu nie wdychają żadnej z obecnych w dymie tytoniowym substancji rakotwórczej, bo nie ma tu procesu spalania.
Po drugie – nie dochodzi do inhalowania tlenku węgla, więc erytrocyty zawierają hemoglobinę, która w pełni może wywiązywać się z roli transportera tlenu.
Po trzecie – stosujący Tobaccin wdychają w zasadzie jedynie nikotynę. Wchłanianie nikotyny inhalowanej z Tobaccinem dokonuje się w wyższych partiach dróg oddechowych, w związku z czym wchłania się ona wolniej i dociera do mózgu później, w czym upatruje się mniejszą zdolność uzależniającą tej metody (w porównaniu z papierosami tytoniowymi).