Witam

Mam do sprzedania prawdziwe arcydzieło w świecie malarskim! Niespotykany obecnie lub bardzo rzadko motyw, portret konia arabskiego. Obraz olejny na plótnie, namalowany przez jednego z najlepszych współczesnych malarzy, Timura Karima. Obraz 100% ORYGINALNY !

Praca jest namalowana niezwykle precyzyjnie a zarazem bardzo lekko i dostojnie.

Widać na niej każdy szczegół sierści, żyły, oka itp...W rzeczywistości wygląda o wiele lepiej !

Format 30x40 +rama, tzw. "kossakówka"  która jest wykonana z drzewa, bardzo mocna i stabilna mimo swojego wieku.

Proporcie konia są 100% idelanie zachowane, jedynie jakość zdjęć odbiega od ideału (robione z boku)

Zapraszam do licytacji i do obejrzenia kilku stron o autorze.

http://www.timur-karim.com/

http://www.galeriamarzenie.pl/galerie?gid=60

http://fotogaleria.toya.net.pl/photos.php?gid=245&pid=1377

Timur Karim urodził się 22 lutego 1968 roku w Duszanbe (Tadżykistan), gdzie ukończył Liceum Plastyczne. W latach 1[zasłonięte]990-19, jako stypendysta Ministerstwa kultury Tadżykistanu, studiował w Akademii Sztuk Pięknych im. I.E. Rypina w Sankt Petersburgu. Miejscem gdzie Kształtowała się jego artystyczna osobowość stała się słynna Pracownia Portretu, w której malarski kuszt doskonaliło wiele pokoleń twórców. Domena twórczości Karima to malarstwo realistyczne, a ulubione techniki to olej i akwarela. Równie interesujące jak portret jest dla niego malarstwo pejzażowe, natomiast swojemu tatarskiemu pochodzeniu zawdzięcza zapewne szczególne upodobanie dla wizerunków koni i zaprzęgów. Po studiach, wspólnie z żoną (również malarką) zamieszkał w Polsce. Jego prace znajdują się w licznych kolekcjach prywatnych w kraju i poza jego granicami. Bierze czynny udział w wystawach i plenarach malarskich. Jest członkiem Polskiego Związku Artystow Plastyków.

Jeden z artykułów:

 

Pędzlem muzułmanina

 

Autor:  MIECZYSŁAW NYCZEK

 

Autorem obrazu - portretu bł. Jana Balickiego, który wkrótce ozdobi katedralny marmurowy ołtarz z jego relikwiarzem jest... Tatar - muzułmanin. W tych dniach gotowe płótno opuściło pracownię artysty i zostało złożone w Kurii Metropolitalnej.

 

 W mojej dotychczasowej karierze malarskiej było to niewątpliwie jedno z najpoważniejszych wyzwań - zwierza się artysta malarz Timur Karim. - Przeżyłem ogromną satysfakcję, że akurat mnie władze kościelne powierzyły wykonanie portretu katolickiego świętego, nie bacząc, że jestem zupełnie innego wyznania. Przystępując do tworzenia tego obrazu, miałem do dyspozycji zdjęcia archiwalne z ostatnich lat życia księdza Jana Balickiego. Rozmawiałem też z ludźmi, którzy go znali. To oni przybliżyli mi jego "wewnętrzny świat", który tak bardzo się starałem ukazać w tym malarskim wizerunku. W opowiadaniach ludzi przewijały się dominujące cechy tego kapłana: dobroć i skromność. Dlatego zdecydowałem się przedstawić go nie w "paradnych" szatach liturgicznych, lecz w zwykłej sutannie, tak jak wyglądał na co dzień, tak jak go ludzie zapamiętali. A mogłem sobie na to pozwolić, gdyż dano mi wolną rękę na stworzenie koncepcji tego portretu.
Zdaję sobie sprawę z tego, że malując taki portret do bazyliki archikatedralnej w Przemyślu, niejako wchodzi się w historię. I myślę, że ten obraz przetrwa tutaj wieki.