Kolejny rok kalendarzowy nie może obejść się bez kolejnej odsłony popularnego golfa, firmowanego przez EA Sports. Tiger Woods PGA Tour 07, oprócz standardowych modernizacji sfery audiowizualnej, oferuje także szereg mniej lub bardziej nowatorskich pomysłów, które mają skusić miłośników tego elitarnego sportu do zakupienia następnego odcinka serialu z Tigerem Woodsem w roli głównej. Jednocześnie seria ma swoją premierę na przenośnej platformie PSP.
Gwoździem programu jest tryb umożliwiający rozegranie całego sezonu PGA, na który składają się nie tylko turnieje najwyższego szczebla, ale także regularne treningi na mniejszych obiektach. Zupełną nowością jest opcja rywalizacji zespołowej, w którym możemy sprawdzić umiejętności drużyny gwiazd, prowadzonej przez samego Tigera Woodsa. Zanim jednak rzucimy wyzwanie arcymistrzom, musimy popracować nad własnymi umiejętnościami, zbudować swoją drużynę od podstaw i pokonać szereg słabszych rangą i umiejętnościami drużyn. Na deser otrzymujemy interesujący zestaw pobocznych mini-trybów, m.in. Putting Frenzy czy Shooting Galleries. Każdy oferuje solidną porcję rozrywki, także w trybie multiplayer.
Nowa wersja Tiger Woods PGA Tour 07 charakteryzuje się znaczną ilością licencjonowanych pól golfowych, spośród których warto wymienić Bethpage Black, Pinehurst No. 2, Cog Hill, Pasatiempo czy Fancourt Links (w sumie dwanaście obiektów). Dzięki zaawansowanemu silnikowi graficznemu, wszystkie cechują się uderzającym podobieństwem do pierwowzorów, dobrze znanych miłośnikom sportu z relacji telewizyjnych i satelitarnych. Bezbłędnie rozpoznamy także licencjonowanych golfistów, których jest w sumie 12 – wśród nich figurują takie sławy, jak John Daly czy Luke Donald (oraz oczywiście stara gwardia, m.in. Tiger Woods i Vijay Singh). Dzięki poprawkom w algorytmach odpowiadających za uderzanie piłeczki, każdy z dostępnych zawodników prezentuję unikalny, wiernie oddany styl gry – zapewnia to maniakom dodatkową porcję wrażeń. Na tor lotu piłeczki wpływa teraz więcej czynników, także uderzenia na krótkim dystansie wymagają większej precyzji i koncentracji. Kolejna odsłona serii wprowadza również znaczące rozszerzenia w systemie kreowania własnego golfisty – dzięki dorzuceniu zupełnie nowej palety stylów i dodatków, pozwala on na jeszcze lepsze utożsamienie się ze swoim cyfrowym odpowiednikiem.
Gdy już nieco podszkolimy nasze umiejętności w trybie single i wygramy wszystko co się da, możemy powalczyć o najwyższe światowe trofea, za pośrednictwem WiFi – w jednej grze standardowo rywalizujemy z maksymalnie trzema zawodnikami (istnieje także specjalny tryb pojedynkowy head-to-head).