Książka z filmem DVD (balet)- tom 4.
The Fiddle And The Drum (Joni Mitchell, Jean Grand-Maître), Alberta Ballet Company.
The Fiddle and The Drum (Skrzypce i werbel), podobnie jak wiele współczesnych przedstawień tanecznych, odbiega od konwencji baletu klasycznego. Na próżno oczekiwać tu zetknięcia z tragediami bohaterów scenicznych. Nie będzie też okazji do utożsamiania się z ich losami, śledzenia z zapartym tchem perypetii – aż do rozwiązania konfliktu. Ten spektakl został pomyślany inaczej. Zamiast librettu wyznaczającemu rytm przedstawienia i kolejność zdarzeń trzeba pozwolić poprowadzić się narracji muzycznej.
Na płycie DVD:
Joni Mitchell
"The Fiddle and The Drum"
Muzyka: Joni Mitchell
Teksty: Joni Mitchell (na podstawie: *The Second Coming Williama Buttlera Yeatsa i **If Rudyarda Kiplinga)
Choreografia: Jean Grand-Maître, Joni Mitchell
Scenografia: Joni Mitchell
Kostiumy: Pamela Kaye
Wykonawcy: Alberta Ballet Company
Spektakl zarejestrowano podczas premiery 8. 02. 2007 roku w Jubilee Auditorium w Calgary, Alberta, Kanada.
Czas łączny: 115’26 Seria „Balet i taniec" przypomni klasyczne inscenizacje Teatru Bolszoj (Jezioro łabędzie, Romeo i Julia), Teatru Maryjskiego (Święto wiosny), Baletu Opery Paryskiej (Sylwia, Giselle) pojawią się obok teatru tańca Sashy Waltz (Dydona i Eneasz), Maguy Marin (Kopciuszek, Coppelia) czy Matsa Eka (Carmen). Przedstawi historię tańca europejskiego – spektakle Michała Fokina, Wacława Niżyńskiego, Jurija Grigorowicza, Jiriego Kyliana, Patrice’a Barta, Rolanda Petit, Hansa van Manena. Nie zabraknie w niej też amerykańskich klasyków – Alvina Aileya i Davida Parsonsa.
Każdy tom zawiera bogato ilustrowaną książkę zawierającą kompendium wiedzy z dziedziny baletu i tańca, czyli skróconą lekcję historii dla każdego, oraz omówienia i eseje poświęcone kompozytorom, choreografom i ich inscenizacjom. Bardzo różnym inscenizacjom, dodajmy, bo jeśli skompletują Państwo całość, okaże się, że zatańczyć można zarówno do muzyki Czajkowskiego, Bacha i Purcella, jak i Fryderyka Chopina, Charliego Parkera i Joni Mitchell.
A zatem: Let’s dance!