Kolejny (po The Elder Scrolls III: Tribunal) dodatek do popularnej gry role-playing pt. The Elder Scrolls III: Morrowind. The Elder Scrolls III: Bloodmoon przenosi nas na mroźną wyspę Solstheim, gdzie Imperium buduje nową kolonię wydobywczą. Niestety, całemu przedsięwzięciu zagraża prastara przepowiednia Bloodmoona oraz pogłoski o pojawieniu się w okolicy wilkołaków. Autorzy przygotowali dwie główne ścieżki rozwoju fabuły - albo przyłączymy się do obrony kolonii przed atakami wilkołaków, albo zdecydujemy się na przyłączenie do wilkołaków, opanujemy sztukę zamiany i doprowadzimy do zniszczenia nowych posiadłości Imperium - tylko od gracza zależy, jak skończy się ta przygoda. Bloodmoon wprowadza do gry zupełnie nowe środowisko - znajdziemy się na wyspie pokrytej grubą warstwą lodu i śniegu, gdzie czeka nas męcząca wędrówka przez lasy oraz wysokie górskie szczyty. Doświadczymy nie tylko zamieci śnieżnych, ale również staniemy oko w oko z zupełnie nowymi przeciwnikami - trolle czy wilki, to tylko namiastka niebezpieczeństwa, które czyha na wyspie Solstheim.
Legend: Hand of God jest stworzoną przez niemieckie studio Master Creating produkcją będącą połączeniem cRPG i gry akcji (hack’n’slash), której wydarzenia dzieją się w świecie fantasy zwanym Aris.
W Legend: Hand of God wcielamy się w postać Targona – nowicjusza Zakonu Świętego Płomienia. Zakon ten przez wiele lat strzegł ognia, który blokował demonom przejście przez znajdujący się w jego obrębie portal. Strzegł, bo pewnego dnia płomień został zgaszony i hordy potworów ponownie zalały świat Aris. Jedyną nadzieją okazuje się odnalezienie artefaktu zwanego „Ręką Bogów", a ten w przeszłości został podzielony na części – rozrzucone po świecie. Scenariusz gry napisany został przez Susan O’Connor, znaną amerykańską autorkę, która na swoim koncie ma również współpracę przy tworzeniu fabuły takich produkcji jak Dungeon Siege II i Gears of War.
W trakcie przebiegu gry spośród pięciu dróg rozwoju postaci (siły, sprytu, magii, natury i wiary) wybieramy dwie. Rozgrywka w każdym przypadku sprowadza się do tego samego: kolejnego zabijania potworów oraz zbierania przedmiotów i złota. Podobnie jak w innej produkcji tego typu, Diablo, kliknięcie myszki służy zarówno do przemieszczania bohatera po mapie, jak i atakowania przeciwników.
Autorzy gry zastosowali tzw. Cinematic Combat System, dzięki czemu w Legend: Hand of God z każdym – orkiem, trollem czy goblinem – walczy się w odmienny sposób. Na przykład w przypadku starcia z olbrzymim stworem nie sieczemy go mieczem po kolanach, tylko wyskakujemy i atakujemy takie partie jego ciała jak głowa czy korpus. W ten sposób kolejni napotkani przez nas wrogowie nie różnią się jedynie liczbą punktów życia, ale również sposobem przeprowadzania walk z nimi.
Świat gry złożony jest z losowo generowanych lochów oraz ręcznie stworzonego otoczenia na powierzchni. Warto wspomnieć też, że w produkcji wykorzystano technologię Ageia PhysX, która przyspiesza wyspecjalizowane, oparte na fizyce symulacje i w efekcie wpływa na bardziej realistyczną interakcję z otoczeniem.
Interesującym pomysłem jest również wprowadzenie „żywego” kursora w postaci niewielkiej, małej elfki, która pomaga nam w grze nie szczędząc podpowiedzi i oświetlając drogę w co ciemniejszych lokacjach.
Gra w pełni spolszczona z polskimi dialogami.
Do gier załączam niespodziankę, która na 100% zadowoli fanów RPG
Neverwinter Nights 2
Neverwinter Nights 2 to kontynuacja hitowej gry role-playing, która premierę miała w połowie 2002 roku. Podobnie jak wcześniej, mamy do czynienia z tytułem opartym na zasadach trzeciej edycji systemu role-playing o nazwie Dungeons & Dragons. Za produkcję omawianego sequela odpowiedzialne jest studio Obsidian Entertainment. Warto dodać, iż dla tej firmy próba wyprodukowania solidnej kontynuacji nie jest czymś nowym. Obsidian jest bowiem odpowiedzialny za dobrze przyjętą przez graczy drugą część cRPG-a Star Wars: Knights of the Old Republic.
Fabuła sequela osadzona została w dobrze znanym miłośnikom pierwszej części świecie Forgotten Realms. Autorzy NWN 2 przygotowali rozbudowany tryb singleplayer, nie zapomnieli też jednak o miłośnikach potyczek sieciowych. Fabuła kilkudziesięciogodzinnej kampanii przeznaczonej dla pojedynczego gracza rozpoczyna się kilka lat po wydarzeniach przedstawionych w pierwszej części gry. Kraina, która w przeszłości targana była licznymi konfliktami nie zaznała na długo spokoju. Wybrzeże Mieczy ponownie staje przed obliczem wojny. Właściwa gra opowiada o losach pewnego samotnego bohatera. W momencie, w którym poznaje go sam gracz jest on w drodze do Neverwinter. Zadanie wspomnianego herosa związane jest z posiadaną relikwią, która mieści w sobie niewyobrażalną moc. Jak na rasowy tytuł role-playing przystało, gra wypełniona jest licznymi zwrotami akcji. Cała zabawa podzielona została na kilka rozdziałów. Aby móc przejść dalej należy wykonać obowiązkowe zadania na aktualnie badanym obszarze. Fabuła gry wypełniona jest oczywiście wieloma mniejszymi questami, których nie trzeba podejmować się w celu osiągnięcia końcowego sukcesu.
Wspomniany multiplayer obejmuje przede wszystkim rozbudowane narzędzia edycyjne, dzięki którym można zaprojektować własną przygodę, a następnie zaprosić do zabawy innych graczy. Modyfikacje mogą również obejmować pojedyncze postaci, ekwipunek czy nawet skrypty odpowiedzialne za zachowanie poszczególnych osób.
System rozwoju postaci pozostawiono bez większych zmian, co nie oznacza, iż nie doczekał się on licznych usprawnień. Prowadzeni bohaterowie mogą korzystać z nowych typów umiejętności czy też nieznanych wcześniej czarów. Autorzy omawianej kontynuacji przygotowali również kilka nowych klas postaci. W przeciwieństwie do pierwszej części gry, która oferowała zaledwie jednego pomocnika, w sequelu gracz może zabrać ze sobą aż trzy inne osoby. Co więcej, posiada nad nimi pełną kontrolę. Gra działa na silniku graficznym nowej generacji nazwanym Electron, który obsługuje m. in. dynamiczne oświetlenie, mapowanie normalne oraz Shadery w wesji 3.0.
(tylko płyta+instrukcja, bez pudełka)
Gra w języku angielskim.
Zachęcam do licytacji.
Cena wywoławcza to symboliczna złotówka :)
Istnieje możliwość odbioru osobistego na terenie Trójmiasta.