Terminator: Ocalenie to gra akcji, stanowiąca adaptację kinowego przeboju.
Produkcja powstała w studio deweloperskim Grin. Fabuła przedstawia wydarzenia po nuklearnej zagładzie.
Gracze wcielają się w Johna Connora i stają do walki z wojskowym systemem Skynet, który uśmiercił większość ludzkości.
Rozgrywka bazuje głównie na elementach strzelaniny z widokiem z perspektywy trzeciej osoby (TPP).
Terminator: Ocalenie to gra będąca swoistym wprowadzeniem fabularnym do filmu pod tym samym tytułem. Za opracowanie dzieła odpowiada studio Grin (Bionic Commando, Wanted: Weapons of Fate).
Zarówno obraz kinowy, jak i produkcja elektroniczna stanowią kolejną odsłonę serii Terminator, rozpoczętej w latach 80-tych XX wieku filmem Jamesa Camerona.
Gra przenosi nas do Los Angeles w roku 2016.
Wcielamy się w postać Johna Connora, czyli legendarnego przywódcy ruchu oporu, walczącego przeciwko okrutnym maszynom po zagładzie nuklearnej.
W Terminator: Ocalenie poznajemy wczesne przygody Johna, który powoli przeistacza się w charyzmatycznego wodza.
Fabuła tej produkcji rozgrywa się pomiędzy wydarzeniami znanymi z filmów Terminator 3: Bunt maszyn i Terminator: Ocalenie.
Terminator: Ocalenie to strzelanka TPP, w której podstawą jest chowanie się za zasłonami.
W większości przypadków walczymy z doskonale opancerzonymi robotami, terminatorami i machinami, które pokonać można tylko i wyłącznie trafieniami w odsłonięte miejsca. Wymusza to na graczu poszukiwanie słabych punktów przeciwników i lawirowanie pomiędzy elementami pola bitwy.
W zabawie pomagają Blair Williams, partner z drużyny, oraz inni bojownicy ruchu oporu. Do dyspozycji graczy oddano zróżnicowane wyposażenie – od zwykłych karabinów aż po wyrzutnie rakiet, granatnik, czy ciężką strzelbę. Pojawiają się również charakterystyczne bomby domowej roboty i granaty.
Podczas czterogodzinnej przygody musimy zmierzyć się z groźnymi przeciwnikami, jak np. machinami T-600. Bierzemy też udział w kilku widowiskowych scenach, jak np. ucieczce jeepem przed robotami Skynetu.
Główną kampanię gry można rozgrywać zarówno w pojedynkę, jak i z drugim graczem (na podzielonym ekranie), który wciela się w postać Blaira Williamsa.
Oprawa wizualna produkcji stoi na przyzwoitym poziomie.
Warto dodać, że podczas rozgrywki pojawia się charakterystyczna ścieżka dźwiękowa znana z filmów.