Witam,

dziś na sprzedaż mam gitarkę, która niestety leży u mnie i się kurzy, a nie powinna, bo to bardzo dobrze brzmiący instrument. Posiadam ją od nowości, a kupiłem jako korpus i gryf od kolegi który nabył je wcześniej z zakładu lutniczego. Dałem do wykończenia i efekt końcowy... niszczy system!

Gitara to korpus (1 kawałek klonu, CIĘŻKI) oraz gryf (3 części klon/orzech/klon, podstrunica klon z markerami z ciemnego drewna, obstawiam palisander). Kolor to biały półmat, który już gdzieniegdzie się już lekko przetarł. Siodełko grafitowe, przetworniki to obecnie pod mostem Mayones/Flame LPSA Neck (daje radę o dziwo, ujarzmia klon), a pod gryfem świetny, wychwalany przeze mnie pod niebiosaMaxon Screamin 1982, wyjęty z Greco Les Paul Custom liczącego sobie 29 lat... Gitarka nie powiem, brzmi bardzo dobrze, szczególnie na Maxonie, porządny kawałek klonu potrafi zabrzmieć, mocny szybki dół i bardzo mocna góra. Nie raz zachwalałem tę gitarę, sam uważam, że zjada każdą Indonesia/China gitarę, a i nie ma problemu by zjadła wiosła z Korei ;)

Tak to brzmi:

https://www.youtube.com/watch?v=Uz5rCfNha0k

A tak na cleanie na maxonie:

https://soundcloud.com/master_of_raging_annormal/tele-clean

Cena jest myślę BARDZO atrakcyjna ;)

Polecam!