Jakiś recenzent zauważył swego czasu, że „Tel Awiw za zamkniętymi drzwiami”, to tytuł wybrany niefortunnie. Być może. Dosłowne tłumaczenie oryginalnego tytułu książki („Open secrets, Israeli foreign and nuclear policy”)powinno brzmieć: „Tajemnica poliszynela, izraelska polityka zagraniczna i nuklearna”. Kiedy jednak wydawaliśmy tę książkę, sprawy na Bliskim Wschodzie, a właściwie na terenie Izraela nie miały się aż tak źle. Pisanie o programie atomowym Izraela nie było wtedy tak czytelne, jak jest dzisiaj. Zwłaszcza w kontekście ostatniej intifady, wojny w Iraku czy chociażby śmierci przywódcy Organizacji Wyzwolenia Palestyny, Yasera Arafata. Nie bez znaczenia jest też udział w tym konflikcie Polski i Polaków. Dzisiaj być może tytuł byłby inny. Wtedy chodziło jedynie o zwrócenie uwagi na protest, którego autorem był zmarły ponad trzema laty, izraelski dysydent, albo jak kto woli, antysyjonista, jakim był Izrael Szahak, autor tej książki. Liczyliśmy też, że praca emerytowanego profesora Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. Izraela Szahaka będzie raczej kolejnym jego wkładem w doinformowanie opinii publicznej o niespójnościach i niekonsekwencjach izraelskiej polityki zagranicznej i jej konsekwencji dla państwa żydowskiego, niż zamykajaca problem, sensacyjną relacją n.t. kulisów izraelskiej machiny zbrojeniowej. Niestety, prof. Izrael Szahak zmarł i dalszego ciągu jego książek nie będzie. Mimo to, wszystko co w sprawie Bliskiego Wschodu powiedział nabiera w kontekście aktualnych wydarzeń aktualności. Jego przemyślenia były nad wyraz trafne. Jak trafne, przekonajcie się Państwo sami. Właśnie ze względu na aktualność poruszanych spraw, a także dlatego, że tak obiektywnych i rzetelnych autorów już dzisiaj nie ma, zdobyliśmy od kolekcjonerów te kilkanaście egzemplarzy „Tel Awiw za zamkniętymi drzwiami”, które niniejszym – dla równowagi – Państwu oferujemy. (NR KAT. F)