Dialog 11/2011
stron: 370
Numer listopadowy przede wszystkim konstatuje fakt, że spory historyczne i tożsamościowe, przez pewien czas zmarginalizowane w twórczości artystycznej Polski po odzyskaniu niepodległości, wracają dziś niezwykle mocno i emocjonalnie. Najrozmaitsze narracje historyczne, sposoby opowiadania przeszłości określają opowiadającego wobec tej przeszłości, na nowo w istotny sposób definiują jego własną tożsamość. Przykłady nowych narracji historycznych w dramacie, teatrze, sztukach wizualnych opisują w obszernym studium Krystyna Duniec i Joanna Krakowska, a także Katarzyna Fazan i Małgorzata Sugiera w swoich tekstach analitycznych. W dramaturgii przedstawiamy nową sztukę Radosława Paczochy "Beniamin", której towarzyszy szkic Jana Gondowicza o użyciu makabry w teatrze i plastyce. Dramaty Francuza Floriana Zellera i Niemca, Nis-Momme Stockmana mówią w groteskowej formie o rozmaicie tłumionych wyrzutach sumienia wobec rodziców. Pewna paralelność tych sztuk spowodowała umieszczenie ich w jednym wspólnym bloku, gdzie znalazła się także analiza "Matki" Zellera pióra Piotra Olkusza i rozważania Moniki Wąsik o nowych tematach dramaturgii niemieckiej. W dziale relacje opowieści z letnich festiwali, Edynburga i Awinionu. A w felietonistyce skrzyżowanie szpad: Piotr Gruszczyński i Tadeusz Nyczek, zupełnie się nie umawiając, dobrali się we wzajemnej polemice do swoich dawnych tekstów.