Tabaki Rosinski pojawiły się na rynku w 2014 roku i niewiele było o nich wiadomo.
Warto jednak je przybliżyć, bowiem jawią się niczym drogocenna perła
pośród masowej tandety. Należy zacząć od tego, że są produkowane ręcznie,
czyli cały proces, od hodowli tytoniu, jego obróbkę, opracowanie receptur,
przygotowanie baz zapachowych, prowadzony jest przez ludzi - grupę
pasjonatów i wielkich miłośników tabaki, posiadających olbrzymią wiedzę na temat
tradycyjnych metod produkcji tabaki.
Niektóre z tabak Rosinski są produkowane z własnego tytoniu, inne - z tytoni
pochodzących od zaprzyjaźnionych plantatorów (również z Polski), a jedyny
gotowy produkt stosowany w produkcji to olej parafinowy.
Tę pasję, pieczołowitość, ba - doskonałość, czuć w każdej tabace sygnowanej nazwą
Rosinski.
Uckenmarker jest tabaką tzw. "czarną". Nazwa ta odnosi się do procesu
produkcji i obróbki takiego tabaki - tytoń dla niej przeznaczony jest fermentowany, a następnie prażony lub wędzony. Dzięki temu ma piękną ciemnobrązową barwę
i charakterystyczny, mocny posmak dymu (o tym za chwilę).
Uckenmarker jest wspaniale zmielona - ma lekko ziarnistą konsystencję, przy czym każde ziarenko ma niemalże taką samą wielkość.
Zaś rzecz najważniejsza - aromat, wprost zniewala. Wiele jest tabak, gdzie obecny jest posmak dymu, czy wędzonki. W tym jednak przypadku, posmak jest pierwszoplanowy,
wyjątkowo szlachetny, przenoszący nas w zakamarki starej tradycyjnej wędzarni.
Dodatkowo, jest on jakby oderwany od woni tytoniu - ten wydaje się być słodki,
ma w sobie coś z zapachu jesieni. W dalszej części do odkrycia są posmaki
przypraw korzennych - obecne zarówno w dymie, jak i w tytoniu.
Po zażyciu tej tabaki ma się ochotę zatrzymać, pomyśleć i szczerze uśmiechnąć.
Nie ma sensu porównywać tej tabaki do jakiejkolwiek innej. Jest to zupełnie nowa jakość,
tabaka absolutnie doskonała.
Barwa: ciemny brąz
Wilgotność: średnia
Zmielenie: małe/średnie
Uwagi: tandem dym-tytoń w najlepszym wydaniu!