Ktoś go porzucił, więc sam zgłosił się do schroniska. Ma swoje osobiste wolontariuszki, które co tydzień przyjeżdżają do niego, szkolą go, bawią się z nim i wyprowadzają na spacery, Tong - bo o nim tutaj mowa to jeszcze psi dzieciak, podrostek, wiecznie zadowolony, ciągle uśmiechnięty, z długim jęzorem wystawionym na wierzch
Jest młodziutkim, zdrowym psem o fantastycznym uosobieniu. Ma około roku. Kocha ludzi z całego serca i na ich widok piszczy z całych sił i przekłada łapki przez kraty próbując zwrócić na siebie uwagę człowieka
Tong nie zna jeszcze manier, skacze na ludzi z radości, a na smyczy ciągnie jak koń, ale ponieważ jest bardzo nastawiony na człowieka, oduczenie go tych przyzwyczajeń nie będzie problemem. Jest łagodny jak baranek w stosunku do człowieka, ale nie lubi innych psów
Tong jest odrobaczony i zaszczepiony.
Potrzebuje tylko Ciebie.
Może go pokochasz?