|
Gdyby ktoś zapytał Cię, co jest obecnie najdroższym towarem na świecie i za co ludzie oddaliby ostatnie swoje oszczędności, to prawdopodobnie pomyślisz o czymś materialnym: złoto, nieruchomości, akcje, obligacje itd. Nic z tych rzeczy. Najdroższym towarem, którego, co gorsza, nie można kupić, jest CZAS.
Czasu nie możesz kupić bezpośrednio i jest to prawda, tylko czy nie prościej byłoby go po prostu zdobyć? Za chwilę nie tylko dowiesz się, jak zyskać czas na realizację swoich planów, ale poznasz odpowiedź na pytanie:
Jak spać krócej, zyskiwać 4 godziny dziennie i tryskać energią przez resztę dnia?
Przyznasz, że w kwestii osiągania naszych życiowych celów czas, który pochłania nam spanie, oraz to, jak czujemy się w ciągu dnia, ma kolosalne znaczenie. Czyż nie podpiszesz się pod tym, że warto byłoby:
- zdobyć 4 dodatkowe godziny dziennie na naukę języków obcych, budowanie swojego biznesu, pisanie książki czy prowadzenie bloga (lub cokolwiek innego, na co nie masz czasu)?
- tryskać zaraźliwą energią w pracy czy na uczelni, gdy inni są zmęczeni i popadają w marazm?
- być osobą wypoczętą, która dba o swój organizm i motywuje innych do działania?
- osiągać widoczne postępy w życiu i realizować o 4 godziny szybciej nasze plany?
Dlaczego ta książka może stać się najzdrowszą pigułką na sen?
W kontaktach z pacjentami zauważyłam, że wielu z nich ma problemy ze snem. Niestety, często je bagatelizują. Szukając szybkiego i łatwego środka na te kłopoty, pochopnie sięgają po pigułki nasenne.
A przecież człowiek przesypia około 25% swojego życia – sen odgrywa więc bardzo ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu naszych organizmów. Dlatego warto poświęcić czas na przeczytanie „Sztuki spania i wstawania”. Wiedza zawarta w tej książce pozwala znacznie poprawić jakość snu, bez stosowania farmakologii, np. poprzez prostą zmianę życiowych nawyków. Wierzę, że ta publikacja może stać się właściwą „pigułką na sen”.
Sama, choć nie mam kłopotów z zasypianiem, dzięki lekturze tej książki, poprawiłam efektywność snu. W ciągu dnia muszę być wyspana i wypoczęta, co nie zawsze udawało mi się osiągnąć. Ponieważ nie wierzę nikomu „na słowo”, sprawdziłam wiedzę na własnej skórze. Teraz z czystym sumieniem mogę ją polecić, bo postępując zgodnie z regułami opisanymi w „Sztuce spania i wstawania”, śpię krócej, a w ciągu dnia mam więcej energii.
Eryka Kotarska, lekarz
To pierwsza w Polsce książka rozwiewająca mity na temat tego,
ile snu właściwie potrzebujesz.
To tylko niektóre elementy, na które może mieć wpływ niepublikowana dotychczas w Polsce wiedza zawarta w publikacji "Sztuka spania i wstawania". Tak naprawdę trudno znaleźć człowieka, który nie znalazłby w tej książce informacji, które w ogóle go nie dotyczą. Wiesz, dlaczego? Jeżeli chodzi o kwestię snu i jego wpływu na nasz życiowy sukces, każdy bez wyjątku zalicza się do jednej z poniższych grup:
Grupa #1 Ranne ptaszki... zmęczone przez cały dzień. Ta grupa co prawda zyskuje dziennie więcej czasu, gdyż jej przedstawiciele zrywają się z samego rana i konsekwentnie realizują swoje cele. Robią to jednak kosztem zmęczenia i braku energii. Te osoby także ciągle powtarzają "nie mam czasu".
Grupa #2 Osoby, które mają potężny problem ze wstawaniem. Ta grupa wyróżnia się tym, że mimo szczerych chęci i postanowień, nie może wstać o zaplanowanej godzinie. Nawet jeżeli uda im się obudzić o 6 rano, to i tak przez następną godzinę ukrywają się pod kołdrą, przestawiając nerwowo budzik. Te osoby często się spóźniają i ciągle czują się niewyspane.
"Nie mogę sobie wyobrazić, aby Pan Bóg stworzył maszynerię człowieka w tak niedoskonały sposób, aby trzeba ją było na jedną trzecią życia wyłączać." - Jonathan Kline amerykański neurolog
Czego potrzebujesz aby śpiąc 6 godzin dziennie, stać się niezwykle energiczną i wypoczęta osobą?
Tak naprawdę potrzebujesz tylko jednego: wiedzy na temat tego, jak działa sen na Twój organizm. Mam na myśli wiedzę przetestowaną w praktyce, która pozbawiona jest fałszywych mitów na temat spania i powodów naszego codziennego zmęczenia. Jak myślisz, ile uda Ci się osiągnąć w swoim życiu, gdy:
- dowiesz się, jaka jest DLA CIEBIE najbardziej optymalna porcja snu, czyli taka, która daje Ci kilka godzin więcej dziennie oraz stały poziom energii aż do samego wieczoru;
- poznasz największe kłamstwa na temat spania i wysypiania się;
- dowiesz się, jaki sen naprawdę nas regeneruje;
- poznasz technikę, która spowoduje, że będziesz śmiać się z bezsenności? Nosi ona nazwę GLASS DOME i jest od lat propagowana na Zachodzie. Działa prawdziwe cuda!
- dowiesz się, w jaki sposób na jakość Twojego snu wpływa jedzenie, kofeina, nikotyna czy alkohol?
- poznasz przepis na doskonałą, regeneracyjną drzemkę w ciągu dnia? Przepis ten paradoksalnie wykorzystuje działanie kawy, którą my kojarzymy z... powstrzymywaniem się od snu.
- dowiesz się, jak przezwyciężyć nawyk niekończącego się przestawiania budzika, który często jest powodem stresu i spóźniania się do pracy?
i najważniejsze:
Dowiesz się, jak raz na zawsze zmienić wszystkie negatywne nawyki związane ze spaniem i wstawaniem.
Jak zmniejszyć długość snu z 11 na 6 godzin dziennie i zyskać rocznie 60 dni życia?
Nadawca: Mateusz Karbowski Odbiorca: Wszystkie osoby, które chcą mieć więcej czasu na realizację swoich celów.
Nie wiem, ile godzin spędzasz w łóżku. Ostatnimi czasy coraz częściej spotykam osoby w wieku 20 lat, które kiedy poproszę je o zsumowanie czasu spędzonego na spaniu, drzemaniu czy po prostu trwaniu w pościeli lub pod kocem, podają liczbę 10 godzin! Tobie też szczęka opadła? Nie? To uświadom sobie, że ja żyję 60 dni dłużej w ciągu roku od tego człowieka. Teraz opadła? No właśnie.
Śpię 6 godzin. Mam 4 godziny dziennie życia więcej od tej osoby. W skali roku to już 60 dni. Te 60 dni pozwoliłoby Ci zająć się tym, czym chcesz i na co „nie masz czasu”. Będę z Tobą zupełnie szczery. Gdy uczyłem się na piątym roku studiów, spałem różnie, z reguły od 2. w nocy do 11. Mimo dziewięciu godzin snu byłem wiecznie niewyspany. Często ucinałem sobie jeszcze dwugodzinną drzemkę po obiedzie.Cóż, przeszłości nie zmienię – mogę tylko cieszyć się, że zakończyłem ten długi okres, w którym marnowałem mnóstwo czasu. Co było momentem przełomowym? Po prostu podjęcie decyzji. Miałem tego dość. Na początku byłem przekonany, że może śpię za mało. Może nie wysypiam się, bo jestem zapracowany, a może, co gorsza – mam depresję. Im bardziej się tym interesowałem i zgłębiałem działanie systemu, jakim jest sen i co reguluje rytm snu oraz czuwania, tym bardziej przekonywałem się, że wszystkie moje przemyślenia to mity i bzdury. Mam nadzieję, że w tej publikacji udowodnię Ci to i wytłumaczę, jak prostymi sposobami radykalnie zmienić swój sen.
Możesz zmienić swoje życie, robiąc jeden mały krok...
Jestem przekonany, że jeżeli udało Ci się dotrzeć do tego miejsca, to prawdopodobnie chcesz za wszelką cenę dowiedzieć się, w jaki sposób zapanować nad swoim snem oraz mieć wpływ na to, jak czujesz się każdego dnia. Zanim przejdziesz jednak do formularza zamówienia, chcę wskazać Ci jeszcze jeden ważny element.
Publikacja "Sztuka spania i wstawania" pełna jest praktycznych porad, które po zastosowaniu w codziennym życiu mogą odmienić diametralnie Twoje samopoczucie. Zauważ, że inwestycja w tę książkę to ułamek tego, co inni wydają na pomoc psychologów, leki na bezsenność czy inne sposoby radzenia sobie z sennymi problemami. Jeżeli chcesz poznać dogłębnie zasady rządzące dobrym snem, przejdź teraz do formularza zamówienia i zdobądź pierwszą w Polsce książkę uczącą, jak spać, żeby osiągnąć w życiu więcej.
Zdecyduj i wprowadź Nową Jakość do swojego życia
|
|