Tytuł | Szmoncesy albo ulubione dowcipy Olka Rozenfelda |
Autor | |
Wydawnictwo | Zysk i S-ka |
Wydanie | |
Oprawa | oprawa broszurowa |
Ilość stron | 224 |
Waga | 0.2580 kg |
Wymiary | 13.5x20.5 cm |
ISBN | 978[zasłonięte][zasłonięte]50679 |
Rok wydania | 2011 |
Cena okładkowa /Nasza cena | 29.90 zł /27.90 zł |
Nr referencyjny | Ref. nr: [zasłonięte]20154 |
Stan | Książka nowa. |
OPIS KSIĄŻKI
Mosze zorientował się, że niedługo Pan powoła go do siebie. Poprosił więc Stwórcę, aby zanim zamknie oczy na zawsze, mógł wcześniej zwiedzić niebo i piekło. Stwórca się zgodził. Idzie Mosze do nieba, a tam Żydzi kiwają się i modlą, nudy na pudy, idzie do piekła - wódka, panienki i muzyka. Mosze prosi, aby po śmierci mógł iść do piekła, i na to Wszechmocny wyraził zgodę. Po paru miesiącach Mosze opuszcza ziemski padół i ląduje w piekle, gdzie witają go razy i złorzeczenia. Zdumiony Mosze protestuje: "Jak to, byłem, widziałem na własne oczy - panienki, alkohol, muzyka, a teraz mnie b?ecie?". Na to naczelny diabeł odpowiada: "Przedtem to szanowny pan był turystą, teraz jest pan emigrantem". Słynny dyplomata amerykański Henry Kissinger wyłowił kiedyś Olka Rozenfelda z tłumu i rzekł ku zdumieniu zazdrosnych oficjeli i dziennikarzy: "Znam pana, widziałem kiedyś, jak mowił pan w wiadomościach CNN, że spieprzył z Izraela, bo tam za dużo Żydów. Ha, ha...". Hanka Krall przed laty zawiadomiła w swoim reportażu Polskę, że Rozenfeld wrócił z emigracji. Wrócił i jest wszędzie... ku rozweseleniu i utrapieniu. Zna go cała Polska....
Milion Książek, 01-651 Warszawa ul. Gwiaździsta 5C/2 (biuro) tel. sprzedaż Allegro 22 [zasłonięte] 72 nr konta 75 1030 [zasłonięte] 0[zasłonięte]0190930 [zasłonięte] 002967