I.
Paryżanka w haremach Konstantynopola.
W lecie 1901 r. zostałam zaproszona w go­ścinę do Konstantynopola, do pewnej rodziny tn-reckiej. Panny w tej rodzinie, wychowane na spo­sób nowożytny, d la franęue, od dwóch lat pisywa­ły do mnie, i z tej korespondeoycyi wywiązał się pomiędzy nami przyjazny stosunek. Pojechałam więc do Konstantynopola i pierwszy mój pobyt w tem mieście trwał przeszło trzy miesiące.
Powracałam tam niejednokrotnie od tej poryf bo, według przysłowia tureckiego, ^pokosztowałam wód Taszimu71, a kto ich raz pokosztował, pić je będzie nieraz. W taki sposób Turcy tłomaczą nie­przeparty urok, jakim ich miasto podbija przyby­szów. Ale nie wszyscy odczuwają ten urok w ie-dnakim stopniu. Niekiedy podróżny wraca rozcza­rowany: unosi w pamięci tylko niewyraźne wspo­mnienia oślepiającej białości murów, błękitnego nie­ba, złotego blasku słońca, w którym roi się lud że­braczy w łachmanach i leżą w opłakanem zapom-

Tytuł:

Autor: Przekład z francuskiego M. GĄSIOROWSKA.

M. HELYS

Wydawnictwo i rok wydania: Biblioteka Dzieł Wyborowych
roku nie podano, prawdopobnie okolo 1900 - 1930

Stan: db+ lekkie przytarcia okladki, odbarwienia na wyklejkach, intymna dedykcja na stronie tytulowej

Oprawa: twarda

Ilość stron: 160 str.

Format: 12x18 cm

Ilustracje: ---

Spis treści:
Spis rzeczy,
Str,
I. Paryżanka w haremach Konstan­
tynopola 3
Wielożeństwo ........ 12
Małżeństwo u Turków .....
Starsze pokolenie .......
V. Hannm dawnej daty ...... 37
VI. Intruz ............ 43
Tli. Burza ............ 54
VIII. Przygody Fazile Hanum . . . . 64
IX. Rozczarowanie ......... 71
X. Zakochana w sułtanie . . . . . 85
XL Dwie żony starego n,^i . . . . . - 101
XII. Pan domu ..........
Rodaczka . . . . . . . . # .
Honor dzielnicy . . . , . . . . 141
XV. Na cmentarzu ........ 152
i

Dodaj do ulubionych Sprzedających

Dodatkowe informacje w zakładce "strona o mnie"

Pozostałe książki - moje aukcje

Zdjęcia/skany poddane kompresji - mogą występować charakterystyczne zniekształcenia - zwłaszcza wokół liter.