Autobiografia najsłynniejszego miejskiego wspinacza, zdobywcy najwyższych wieżowców świata i ponad 100 innych budowli. Opowieść o niezwykłej pasji, niewiarygodnych zdolnościach i wytrwałości. Ekstremalne wspinaczki bez żadnych zabezpieczeń, pościgi , aresztowania i procesy. Namiętność, ryzyko, strach i zwycięstwa. Przesycona emocjami, humorem, bardzo szczera ? fascynująca historia prawdziwego ?człowieka-pająka?.
Alain Robert podczas swej kariery nigdy nie zachował się jak poszkodowany. Nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności, nie oskarżał, nie zabiegał o rekompensaty finansowe i nie czerpał profitów ze statusu niepełnosprawnego.
Jego postawę życiową określić można tak: najważniejsze to odzyskać sprawność fizyczną i do diabła z sądami, prawnikami, ekspertami, zaświadczeniami, ubezpieczeniami i zasiłkiem inwalidzkim ? mimo, że mam prawo go otrzymać.
Z zapisków dra Gerarda Hoëla, chirurga:
?...Z medycznego punktu widzenia Alain jest inwalidą. Jego nadgarstki mają ograniczoną możliwość poruszania się; łokcie nie rozprostowują się w pełni, co ogranicza zasięg górnych kończyn; dwie kości przedramienia nie zrosły się prawidłowo. Alain nie włada rękoma tak, jakby chciał. Nie może w pełni rozprostować mięśni w palcach u rąk, gdyż nerwy w nich były przez długi czas zbyt napięte. Jakże więc potrafi mając niesprawne kończyny chwytać się kilkumilimetrowych występów? Jak daje radę przekroczyć swe naturalne możliwości i czym rekompensuje mniejszą sprawność nadwerężonych stawów?
Alain Robert pozostaje medyczną zagadką ? wspaniale funkcjonującym mechanizmem wbrew temu, co wynika z anatomii. Rysowałem przed nim marne perspektywy, a on dowiódł, że nie mam racji...?