Niemieckie szelki o uproszczonej konstrukcji - szelki takie wprowadzono na wyposażenie Wehrmachtu jeszcze na długo przed szelkami wzór 39. Nie wiadomo dlaczego, zwane często "kawaleryjskimi" albo "oficerskimi". Tymczasem spotyka się takie szelki z biciami Kriegsmarine, Luftwaffe itd. Również materiał zdjęciowy z epoki pokazuje, że szelki takie były używane przez wszystkie rodzaje sił zbrojnych oraz przez wszystkie stopnie.
Egzemplarz z aukcji jest produkcji Heinrich Sattel Muenchen 1939. Klasyczna konstrukcja - szelki fabrycznie były jasnobrązowe, na początku wojny, zgodnie z rozkazami o barwieniu brązowego ekwipunku, zostały pomalowane na czarno. Wykonano to dość niedbale, bez nawet zdejmowania zaczepów - być może osoba, która to robiła, miała do pomalowania większą ilość egzemplarzy. Barwienie ekwipunku na czarno spotyka się bardzo często - ładownice do 98k, kabury do pistoletów, raportówki itd. To nie jest tak, że ktoś się tym bawił po wojnie.
Stan bardzo dobry - nigdy nie polewane olejem, nie kremowane Nivea, nie moczone w oleju silnikowym, nie gotowane w zupie itd. (tak według wielu wygląda bowiem "konserwacja"). Skóra bardzo miękka.
Brak ingerencji, brak uszkodzeń.