| Szaleńcy u władzy
Ces fous qui nous gouvernent Pascal de Sutter Tłumaczenie: Hanna Zbonikowska-Bernatowicz
Dialog, Warszawa 2009, Stron 274, Rozmiar: 13 cm x 20,5 cm Pascal de Sutter jest profesorem psychologii, wykładowcą na uniwersytecie w Leuven, a także ekspertem w zakresie psychologii politycznej.
Szaleńcy u władzy to w fascynujący sposób napisana książka, przedstawiająca i omawiająca cechy osobowości, jakimi muszą dysponować ci, którzy chcą osiągnąć sukces w polityce. Autor korzysta tu także z doświadczenia i badań tzw. profilerów politycznych, psychologów opisujących osobowość osób publicznych na podstawie ich wystąpień i tekstów dostępnych w prasie. W książce pojawiają się wykresy obrazowo pokazujące cechy znanych polityków, takich jak Nicolas Sarkozy i Ségolène Royal, omówione są także osobowości dyktatorów, Adolfa Hitlera, Józefa Stalina i Saddama Husajna.
„Czy sfera polityczna jest maszynką do niszczenia zdrowia psychicznego tych, którzy się przez nią przewijają? Czy rywalizacja i permanentne niebezpieczeństwo nie prowadzi do paranoi? Czy zakładanie masek i odgrywanie ról przez aktorów politycznej sceny nie sprzyja pojawianiu się pewnych form schizofrenii? Kto wytrzyma liczne mankamenty władzy: przepracowanie, chroniczną nieprzewidywalność, brak snu, zdrady, presję medialną?” – pyta Pascal de Sutter.
Wniosek, jaki płynie z tych badań jest w gruncie rzeczy przygnębiający. Skuteczne w polityce są osoby obdarzone cechami, których zazwyczaj nie lubimy.
SPIS TREŚCI
Wstęp Rozmowa 1 Doktor Post, tajny psychiatra wielkich tego świata Rozdział I Szaleńcy wczorajsi i dzisiejsi Pierwszy szczegółowy profil psychologiczny: Adolf Hitler Osobowość psychologiczna Hitlera według Murraya Czy dzieciństwo i młodość Hitlera mogą wytłumaczyć jego szaleństwo? Czy jego seksualność pozwala zrozumieć jego krwiożercze szaleństwo? Czy można wytłumaczyć z punktu widzenia psychologii nienawiść rasową Hitlera? Czy Hitler był szalony? Jak został wykorzystany profil psychologiczny Hitlera? Ograniczenia pierwszego profilu psychologicznego Gdzie jest granica między obłędem a zdrowiem umysłowym? Co to jest obłęd? Kto jest obłąkany, a kto nie? Szaleństwa nie diagnozuje się jak poziomu cholesterolu Obłęd jest często kulturowy Szaleństwo starości Od rozumu do szaleństwa: kwestia stopnia Rozmowa 2 David Winter, człowiek, który interesuje się ukrytymi motywacjami możnych Rozdział II W jaki sposób władza doprowadza do szaleństwa Upojenie władzą: od kaprysów do tyranii Nietolerancja frustracji Omnipotencja despotyczna „Ponieważ jestem tego wart”, lub jak się stać megalomanem Od narcyzmu … do megalomanii Paranoja, klasyka choroby politycznej Wielcy paranoicy historii Mały paranoik stanie się dużym paranoikiem? Depresja – ryzyko związane z funkcją polityczną O wzlotach i upadkach „Poważna” depresja Poważne niebezpieczeństwa stresu Stres patologiczny Burn-out lub wypalenie fizyczne i emocjonalne Samotność władzy: czy można oprzeć się schizofrenii? Osobowość schizoidalna Castro i Bush W jaki sposób ból doprowadza do szaleństwa Cierpieć w milczeniu Migrena Środki pobudzające: niebezpieczeństwo uzależnienia Miękkie narkotyki … i twarde lekarstwa Seks i władza: od wstrzemięźliwości do nałogu Profil seksuologiczny? Zachowania dysfunkcyjne Antidotum Królewski błazen Naśmiewanie się z siebie, poczucie humoru Tajemniczy ogród Rodzina, opoka czy ofiara? Walka ze stresem lub technika stawiania czoła Pomoc psychologiczna, tabu, które należy znieść Rozmowa 3 Czy Homo politicus to kwestia genów? Rozdział III Czy trzeba być lekko obłąkanym, by dojść do władzy? Szczypta szaleństwa, która daje wielkiego człowieka Osobowość „typu A” O użyteczności bycia paranoikiem Korzyści z odrobiny megalomanii Potrzeba bycia kochanym Wysokie czy niskie mniemanie o sobie? Agresywność, przemoc i złość Czy politycy są psychopatami? Profil „zabójcy” Małe układy z naszym sumieniem Rozmowa 4 Paul Ekman, człowiek, który zna tajemnicę kłamstwa Czy politycy są mitomanami? Nauczyć się wykrywać kłamstwo Artyści drugiej prawdy i obłudy Kłamstwo narcystyczne. Rozmowa 5 Antonio Damasio, człowiek, który zrozumiał rolę emocji W jaki sposób emocje kierują decyzjami polityków Przywódcy również funkcjonują poprzez emocje O dobrym korzystaniu z emocji Płeć emocji Niebezpieczeństwo negatywnych emocji Rozmowa 6 Aubrey Immelman, człowiek, który potrafił przewidzieć wynik wyborczy Rozdział IV Profile psychologiczne obecnych wielkich przywódców George W. Bush, nietypowy prezydent Bill Clinton pod lupą profilerów Profil psychologiczny Nicolasa Sarkozy’ego Metoda Millona Metoda CIA Metoda niewerbalna Jakiego typu prezydentury możemy się spodziewać po kimś z tego typu profilem psychologicznym? Profil psychologiczny Ségolene Royal Co pokazują podejście Millona i metoda CIA Co analiza niewerbalna mówi nam o Ségolene Royal Jaka jest motywacja Ségolene Royal? Jakiego typu prezydentury możemy się spodziewać, jeśli Ségolene Royal zostanie wybrana? Jak zwiększyć wiarygodność profili psychologicznych? Do czego służą tego rodzaju profile psychologiczne? Pożytek dyplomatyczny z profili psychologicznych Pożytek wyborczy z profili psychologicznych Rozmowa 7 Philip Tetlock, człowiek, który udowadnia, że nie należy polegać na ekspertach politycznych Reasumując: czy głosujemy na najbardziej szalonych? Wszyscy uprawiamy psychologię polityczną, nie zdając sobie z tego sprawy Nie ośmielamy się wyjawić naszych prawdziwych motywów wyborczych Głosujemy naszymi emocjami, tak jak politycy rządzą swoimi emocjami Wybieramy kłamców i sprzedawców marzeń Wolimy polityków, którzy mają w sobie odrobinę szaleństwa niż polityków racjonalnych i akademickich Podziękowania FRAGMENT
Czy nie trzeba być trochę szalonym, żeby stać się zwierzęciem politycznym? Czy można osiągnąć władzę bez minimum megalomanii, paranoi i manipulacji, czy nawet mitomanii? Czy można rozpracować intrygi, przetrwać medialny lincz, odbić się od dna nie posiadając profilu psychologicznego, który w innym kontekście mógłby być określony jako „psychopatyczny”? Albo po prostu: gdzie jest granica między szaleństwem, a zdrowym stanem psychicznym? Czy są jakieś podobieństwa między patologicznym narcyzmem Nijazowa, a potrzebą bycia podziwianym Mitteranda? Między antyspołecznym charakterem Saddama Husajna, a brakiem empatii u Hillary Clinton? Jaka jest różnica między szaleństwem wielkich dyktatorów, a kaprysami demokratycznych polityków? Kilkadziesiąt lat temu doszedł do głosu marketing polityczny, który zrewolucjonizował funkcjonowanie naszych instytucji demokratycznych. Dziś pojawiła się psychologia polityczna. Jest ona dokładnym przeciwieństwem marketingu politycznego: marketing jest grą pozorów, liftingiem, a nawet manipulacją obrazu. Psychologia polityczna jest pracą nad rzeczywistością, niewidzialnym obliczem władzy: kim są naprawdę politycy1? Do czego są zdolni? Co nimi kieruje? Nie próbuje ona zastępować innych naukowych podejść do kwestii polityki, jedynie uzupełnia je: psychologia jest jednym z parametrów, który łączy się z kontekstem ideologicznym, ekonomicznym i społeczno-kulturalnym. To sposób, w jaki te poszczególne elementy wpływają na daną jednostkę, na jej życiorys, temperament i emocje. Aby napisać tę książkę, zacząłem od odbycia podróży. Kierunek – Stany Zjednoczone, tam gdzie w 1943 roku narodziła się pierwsza analiza psychologiczna – profil psychologiczny Adolfa Hitlera. Spotkałem się z największymi specjalistami w tej dziedzinie: Jerroldem Postem, człowiekiem, który stworzył pierwsze Centrum Analizy Osobowości i Zachowań Politycznych dla CIA; Davidem Winterem, pionierem szkoły psychologii społecznej, współautorem, wraz z Jerroldem Postem, wielu niezastąpionych dzieł na ten temat; Philipem Tetlockiem z Uniwersytetu Berkeley, jednym ze stu najczęściej wymienianych w literaturze naukowej psychologów na świecie; Aubreyem Immelmanem, najlepszym specjalistą badań psychologicznych na odległość. Złożyłem też wizytę tuzom psychologii: Antoniowi Damasio, niestrudzonemu badaczowi z Uniwersytetu Południowej Kalifornii (USC), który potrafił pogodzić emocje i neuronaukę; Paulowi Ekmanowi z Uniwersytetu San Francisco, największemu teoretykowi emocji i psychologii kłamstwa, którego badania znane są wszystkim studentom psychologii; Mary Rothbart, wybitnej specjalistce wymiaru genetycznego naszego temperamentu. Podróż ta pozwoliła mi zebrać znaczną liczbę zeznań i dokumentów na temat tego świata, który sam badam już od wielu lat. Jestem profesorem psychologii, uczę w Belgii i większość mojego życia zawodowego spędziłem w Kanadzie. Nie jestem w żaden sposób powiązany z życiem politycznym, zwłaszcza francuskim, co było użyteczne tak przy pisaniu tej książki jak w moim postępowaniu. Jest to próba określenia osobowości polityków, uchylenie zasłony pozorów, pozwalająca zobaczyć ich w możliwie najbardziej prawdopodobnym świetle. Spojrzałem na Homo politicusa oczami entomologa. Nie stając po niczyjej stronie, nie stygmatyzując, nie popadając w karykaturę, usiłowałem zrozumieć, co chodzi po głowie tym ludziom, innym niż inni. Czy są szaleńcami, czy też mają zdolności psychologiczne, które pozwalają im stawić czoła przeszkodom, które doprowadziłyby do obłędu każdą inną jednostkę ludzką? Fragment Wstępu
| |