Zabytek elektroniki. Komputer szachowy podróżny z lat osiemdziesiątych XX wieku, w całkiem niezłym stanie, w pełni sprawny i gotowy do gry, jedynie potrzeba trzy baterie paluszki. Instrukcji nie mam, ale obsługa jest bardzo prosta, lekko dociska się figurki wtedy pika i zapalają się lampki na przekątnych. Jak komputer liczy to mruga lampka przy kolorze jakim komputer gra, a jak użytkownik ma ruch to lampka świeci. Ustawianie poziomów na level po każdym kolejnym naciśnięciu zapala się jedno światełko więcej, czyli wyższy poziom trudności. Ma też takie funkcje jak cofanie posunięć, kontrola pozycji, ustawianie pozycji itp. Pojemnik z boku na zbite bierki, przykrywkę. Wymiary 18.5 cm x 11.5 cm. Poziom rozgrywki: dla początkujących i mniej zaawansowanych szachistów amatorów. Mankamenty to brak oryginalnych figurek, te co mam są ciut większe, ale oczywiście w pełni funkcjonalne i o czym wspomniałem wcześniej: brak instrukcji obsługi.