SWANS
"The Great Annihilator" + bonus track CD
This album is actually really good in a lot of ways. Too much reverb here and there, but not as intrusive as some other Swans releases (I used to be infatuated with Phil Spector and naively figured that adding reverb could get the same effect). Anyway, I think this album holds together well. It was a complete nightmare to make (but then, all the Swans albums were!).I lived in a tent in a mosquito infested studio right next to Cabrini Green in Chicago for what (?) something like 3 months, rarely leaving. Band members and Jarboe and Bill Rieflin etc came and went, and somehow we crafted this thing into what it became. I can still listen to most of this sometimes, so that counts for something. There's some reviews below if that's any help to you - Michael Gira/Young God Records 2008
MUSCIANS:M. Gira: electric guitar, vocals, electric 12 string guitar, sounds, acoustic guitarJarboe: vocals, background vocals, sounds, organ, keyboardBill Rieflin: drums, percussion, sounds, 12 string acoustic guitarAlgis Kizys: bass guitarNorman Westberg: electric guitarClinton Steele: electric guitar, acoustic guitar, drone guitarTed Parsons: drumsReedycja albumu z 1994r. Tym razem wydanie w digipaku z fajnym booklecikiem. Kolekcjonerka perełka.Tomek Kowalski (Muzyka Mroku):"(...) Ostatni okres w twórczości Swans i... najlepszy! "Children of God" był zapowiedzią ich drugiego, bardziej rozbudowanego muzycznie okresu. Ale dopiero na "Great Annihilator" M.Gira osiągnął najbardziej perfekcyjne brzmienie, mocno edytowane i nagrywane na olbrzymich hard diskach komputerowych. Muzyka wielopoziomowa i przestrzenna, sporo dodatkowych odgłosów puszczanych z taśm, co jeszcze pogłębia i tak już mroczne klimaty... Apogeum twórczości The Swans była płyta, "Soundtracks for the Blind", której brudnopisem była płyta "Die Tur Ist Zu". Charakterystyczne brzmienie akustycznej gitary na tle nieziemsko brzmiącej gitary elektrycznej, z dodatkiem innych nieokreślonych instrumentów i samplerów, taśmami, głębokim głosem M. Giry i sennymi wokalami Jarboe. Kolejna muzyczna perełka.Nagrania na tych albumach są dłuższe niż kiedykolwiek a brzmienie kryształowe. Fragmentami przypominają najlepsze momenty z twórczości niemieckiego Popol Vuh (nagranie otwierające "Great Anihilator") i... "Ummagumma" (nagranie 'Ligeti's Breath/Hilflos Kind' z "Die Tur Ist Zu"). Szczególnie wybijającym się nagraniem, jest monumentalny 'The Sound' z "Soundtracks for the Blind" (...)".
WYDANIE ROZSZERZONE O BONUSOWY UTWÓR!!
UTWORY:
Płyta jest oczywiście nowa, w oryginalnej folii! Wydana w eleganckim digi-packu - polecam!
Mogę wysłać za pobraniem, wtedy koszt wysyłki wynosi 16,50 zł.
A przy wcześniejszej wpłacie na konto wysyłka kosztuje 6 zł.
Istnieje możiowoś wysyłki INPOSTEM za 5 zł - sprawdz zasięg dla swojej miejscowości na www.inpost.pl !!
Zapraszam na inne moje aukcje - wspólna wysyłka zawsze kosztuje mniej!
NIE WYSYłAMY ZA POBRANIEM OSOBOM Z MNIEJSZą NIż 15 ILOśCIA POZYTYWNYCH KOMENTARZY !!!
PRZY WYBORZE KURIERA "INPOST" PROSZĘ KONIECZNIE SPRAWDZIĆ WPIERW ZASIĘG ICH DZIAŁANIA DLA SWOJEJ MIEJSCOWOŚCI NA www.inpost.pl TA OPCJA DOSTĘPNA JEST Z REGUŁY W WIĘKSZYCH MIASTACH