VX’a kupiłem 2 lata temu. Od razu spodobał mi się pomysł Suzuki, żeby zrobić Nacketa na bazie Intrudera. VX 800 powstał na bazie ramy z Intrudera ( Rama i silnik z Intruder 800 ). Takie samo pochodzenie ma też silnik widlasty. W efekcie powstał motocykl, który jest wygodny i dostarcza masę przyjemności z jazdy. Świetnie się sprawdza na długich trasach i w mieście.
Niedługo po zakupie motocykla byłem go na tyle pewny, że zdecydowałem się na dłuższy wyjazd. Pojechałem przez Lwów do Odessy, wróciłem przez Mołdawię, Rumunię, Węgry i Słowację. Przeszło 3300 km, VX poradził sobie bez najmniejszych problemów.
Zaraz zakupie robiłem przegląd w Ratka Moto, wymieniłem sprzęgło na nowe.
Przed wyjazdem zainwestowałem jeszcze w dedykowane wkładki do tłumików. Efekt rewelacyjny, zapraszam posłuchać. W każdej chwili odkręcając 2 śruby można wkładki wyciągnąć i poczuć jak piszczy w uszach od nadmiaru basu. Po włożeniu wkładek dźwięk silnika bardzo przyjemny i głęboki, ale nie uciążliwy nawet na dłuższej trasie. Postanowiłem się też trochę pobawić wyglądem motocykla. Ściągnąłem osłony boczne i kupiłem dodatkową kanapę, którą dałem do tapicera – została zminimalizowana i obszyta cordurą. ( Osłony i oryginalną kanapę dalej mam, także jeśli komuś zależy na oryginalnym wyglądzie nie ma problemu wszystko można odkręcić)
Niestety ostatnio zauważyłem, że nie mam czasu na jeżdżenie i chyba szkoda utrzymywać dwa motocykle, właśnie zapłaciłem OC za obydwa i zacząłem myśleć... Drugi to pamiątka rodzinna, ponad 50 lat, dlatego to VX 800 mogę oddać w dobre ręce.
Stan motocykla oceniam na dobry lub bardzo dobry. W tym roku wymieniłem akumulator na nowy. Zrobiony przegląd ważny do 01.04.2015 i opłacone OC do 02.07.2015. Nowy właściciel powinien wymienić olej, rozważyć wymianę tarcz hamulcowych i wymienić lub skleić klamkę hamulca, której końcówkę kiedyś przez przypadek odłamałem.
Moto w gotowe do jazdy, spokojnie można wrócić na kołach - polecam szkoda by było przewozić coś co daje tyle przyjemności z jeżdżenia.
Więcej szczegółów przez telefon: 510 [zasłonięte] 048.