Wystawiam moje oczko w głowie którym jeździłem niemal wszędzie, możecie mi nie wierzyć ale ten skubaniec mały wszędzie wjedzie. Auto praktycznie całe na nowo zbudowane, powiem szczerze nie żałowałem na nic. Karoseria bez dziur, zero rdzy, jeszcze oryginalny lakier ( lekko porysowany w końcu jeździłem po lasach i krzakach Lista co zrobiłem w tym aucie.
-Zestaw lift by Radzikone 4", poliuretany z Olkusza na cały zawias (czerwone) + nowe śruby kpl, końcówki ,sworznie nowe. obniżony most przedni. Ustawiona geometria brak efektu tatry na przedniej osi.
-wahacze pomalowane na kolor żółty
-Podwozie i rama samochodu zakonserwowane ( naprawdę jest zdrowa nigdy nie łatana nic nie kombinowane.
-Nowe kpl. sprzęgło Nexen wzmacniane
-zimeringi skrzyni i reduktora -sprzęgła piast manualne AVM.
-nowy wentylator nawiewu kabiny, stary umarł.
- wymieniona linka sprzęgła
- kable, palec, swiece, kopułka
- snorkel dedykowany do vitary
-felgi stalowe trójkąty + 4 nowe opony kobra przejechałam może 1000 km + ukryte wentyle
-wzmocnie wspornika przekładni kierowniczej by Radzikone.
-oleje i płyny eksploatacyjne wszystko nowe wlane gdzie trzeba.
-Przewody hamulcowe w stalowym oplocie dedykowane firmy Hel.
- Dach plandeka zakonserwowana hybrydowym impregnatem do dachów cabrio.
- Dodatkowe światło robocze led do cofania w ciemnych miejscach prawie1200 lumenów.
- Silnik jednostka 1,6 8v na gaźniku + instalacja gazowa z butlą w bagażniku 35 l. panewki korbowe zawczasu, znawcy tematu wiedza o co chodzi. Zalany olejem 10W40 Motul, nowy rozrząd (pasek i rolka) zawory wyregulowane.
- nowy termostat
-instalacja gazowa do gaźnikowca cudów tam nie ma, wbita w dowód 2 letnia.
- hak
-osłona koła zapasowego offroad pokrowiec
- Auto dopieszczone to każdego go szczegółu. wszystko działa i ma się dobrze.
- Dla osoby zdecydowanej drugi kpl alufelg z oponami szosowymi (oponki jeszcze mają dużo bieżnika)
- samochód garażowany jest 4 autem w rodzinie.
Samochód przygotowany do turystycznych przejażdżek po poligonie lasach plaży itp. Auto nie zajeżdżone jak większość Vitar w ogłoszeniach, nowemu nabywcy posłuży na długo. Tym którzy nie wierzą ze ten samochód wygląda tak zajeb..cie zapraszam na oględziny. Cena do lekkiej negocjacji, ale nie dajcie się ponieść fantazji kupujecie Państwo auto pewne i sprawne nie jakiegoś ulep grat w który będzie trzeba ładować kasę i się zaraz rozpadnie. Ostatnie zdjęcie to jest jak ją kupiłem tak wyglądała niepozornie;)