Mam do sprzedania samochód Suzuki Swift GLX 1.3 16v. Auto bezwypadkowe, kupione przez nas w 2002 roku w salonie w Warszawie i od tamtej pory użytkowane jako jeden z 2 samochodów w rodzinie. Suzuki bardzo dobrze się sprawowało, nigdy nas nie zawiodło. Jest dynamiczne – 86KM i mało pali – 6,5 miasto, 5,3l/100km trasa a raz się udało nawet zejść poniżej 5. Od nowości serwisowany w Aso Suzuki, później przez znajomego mechanika. Obecnie ma przebieg 168tys km. Silnik jeździł od nowości na w pełni syntetycznym oleju - mobil 5w50. Auto ma kilka zadrapań i rys parkingowych, nic poważnego. Malowane były prawe tylne drzwi, z powodu głębszego zadrapania lakieru. Poniżej dokładniejszy opis.
Zalety:
- Mało pali. Dlatego nie miało nigdy gazu.
- Tanie w utrzymaniu.
- Bezwypadkowe.
- Silnik 1.3 16v o mocy 86KM. Większość Suzuk na allegro ma silniki 1.0 50KM lub 1.3 68KM.
- Olej i filtr wymieniony 5tys km temu.
- Nowe amortyzatory przód z mocowaniami – oryginalne Suzuki wymieniane w ASO ok. 5tys km temu – koszt 1300zł.
- Wymienione hamulce kompletne przód i tył, tarcze, klocki, bębny i szczęki, wszystko dobrych firm – Brembo, Ferodo – parę tys km temu – koszt 1400zł.
- Stalowe felgi 14 z oponami Michelin 175/60/14– kupione nowe w zeszłym sezonie, stan bardzo dobry, wysokiej klasy opony – koszt 1100zł
- Felgi 13 z zimowkami Nokian Hakkapelita.
- Radio z CD sony
- Alarm i centralny zamek
Wady:
- Lekko zmatowiały lakier na dachu i maska – wada wszystkich Swiftów produkowanych na Węgrzech. Po umyciu i wypastowaniu nie widoczne.
- Kilka zarysowań – dwa kanty zderzaków, błotnik tylny, odprysk na drzwiach pasażera, wgniecenie na klapie bagażnika i pęknięta tylna lampa. Nie przeszkadzało nam zbytnio.
- Do wymiany (wyszło w Aso przy wymianie amortyzatorów): łączniki stabilizatora przód – stuka, trzeba to niedługo zrobić.
- Lekki luz na drążku zmiany biegów. Trzeba wymienić 2 tulejki, koszt ok 100zł.
- W Aso wyszło też, że do wymiany są uszczelniacze zaworów. Chcieliśmy to od razu wymienić, ale powiedzieli, że zawracanie gitary, bo jedyne co się dzieje to to, że jak auto długo postoi to olej gdzieś tam kapie i przy odpalaniu potrafi zakopcić. I tyle. Potem w trakcie jazdy nic się nie dzieje. Można to dla świętego spokoju zrobić, ale z tego co mówili nic pilnego. Koszt ok. 600zł.
Podsumowując, jest to auto, którym można jeszcze parę lat pojeździć bez większych inwestycji, ekonomiczne, małe i zrywne. Cena uwzględnia wszystkie zalety i wady samochodu.
Zainteresowanych zapraszam do kontaktu przez allegro lub pod numerem 791[zasłonięte]793. Nie zawsze mogę odebrać, wtedy proszę o sms – oddzwonię.
|