Witam! Zamienię bądź sprzedam swoje Suzuki SV650S Grand Candy Blue na supermoto bądź Yamahę TT600 lub TTR lub Hondę Xr itp Plusy: - wydech z BMWS1000RR - w soczewce Xenon + przetwornica - sportowe złote krótkie klamki (możemy zamienić na czarne, czerwone) - krótki rollgaz z Yamahy R6 - progresywne sprężyny WP - wypolerowane kolanka tłumika i końcówka - malowane proszkowo: wahacz, sety, kierownice, rama, wspornik zacisku tylnego, końcówki kierownicy i coś tam jeszcze - akcesoryjny zbiornik na płyn do tylnej pompki (układ jeszcze nie jest zalany płynem) - crash pady od Lasoocha specjalnie do tej SV - ledowe kierunki - dedykowany przerywacz - nowe naklejki na boki - sportowa szyba - wypolerowane naciągi łańcucha, - nowe podnóżki kierowcy, pasażera są zdjęte ponieważ nie wożę plecaków - srebrne nakrętki wentylków - rolki wahacza - fender eliminator - nowe świece irydowe NGK! - aku Yuasa Esploatacyjne: - wymieniłem olej w lagach na Belray 10W - zalany świeży Motul 5100 + filtr oleju - płyn hamulcowy DOT 5.1 Belray - nowe klocki na przód i tył - nowy napęd Minusy i rzeczy do zrobienia: - obrotek działa powyżej 5tys, czasami działa normalnie, możliwe że styki gdzieś nie łączą - czyszczenie i synchro do zrobienia Moto staram się opisać najrzetelniej. Wszystkie usterki jakie wymieniłem i uszkodzenia pozostały po poprzednim właścicielu, lekko wgięta chłodnica też. pozdrawiam poprzednika. Nie cieknie i wiatrak pracuje jak należy. Spędziłem przy SV wiele roboczogodzin i szkoda mi się teraz z nią rozstawać. Moto było prawie całkowicie rozebrane przezemnie i wyczyszczone, wszystkie łożyska i części ruchome wyczyszczone i przesmarowane, elektryka zabezpieczona. Jeśli ktoś chce dam adres do forum SV gdzie jest opis wszystkich prac. Łańcuch smarowany co 300km, ogólnie dbam cały czas o motocykl nie szczędząc na niego czasu i kasy. SV bezproblemowo przeżyło "tysięczny" wypad w Bieszczady, zaskoczyło miłym spalaniem 9,3L na 200km na obładowanej dupie :) Do motocykla dodaje wszystkie elementy i częsci ktore byly wymienione. Przebieg ok 37tys. Dzwonić, pisać itp. Tylko w ludzkich godzinach tak od 11:00 do 0:00.
Cała historia moto od kiedy jest w moich rękach jest opisana na SVforum.pl
http://svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=8926&view=unread#unread
Foto na aukcji jest sprzed kilku tygodni, po aktualne zdjęcia zgłaszać się na maila.LwG!