Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Suzuki Srad GSX-R 600 K1

07-09-2014, 13:42
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 5 999 zł     
Użytkownik Har503
numer aukcji: 4564471328
Miejscowość Wyszków
Wyświetleń: 306   
Koniec: 07-09-2014 13:24:45

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 1997
Przebieg (km): 46500
Pojemność silnika: 501 - 750ccm
Moc silnika (KM): 100
Rodzaj paliwa: benzyna
Rodzaj napędu: łańcuch
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam!

Nadszedł czas wystawić na sprzedaż mojego kochanego Sradzika i przesiąść się na coś większego.
Na zdjęciach widać że Suzi ma swapnięty przód z K1. Szczerze..  nie mogłem się przyzwyczaić do tej prostokątnej ori lampy.
 
Nie owijając w bawełnę to co mogło by interesować kupującego. W Suzi Silnik jest w super stanie, nigdy nic nie musiałem przy nim robić nie biorąc pod uwagę zmiany filtrów i oleju. Zawsze pali od strzała. Pierścienie też musi mieć w bardzo dobrym stanie bo nie bierze grama oleju- mogę na to podpisać deklarację, ze jak ktoś będzie musiał coś dolać to wezmę go spowrotem.
Biegi wchodzą bez zgrzytów itp, nie ma problemu ze znalezieniem luzu.

Z rzeczy do zrobienia to skończył się regulator napięcia. Ładuje tylko na wolnych. Mam już nowy i mogę go dorzucić, jak bym miał kiedy to bym go nawet założył, ale nie spieszyło mi się bo jak mówiłem suzi ładuje na wolnych więc normalnie da się jeździć. Zamówiłem też tarcze na przód bo trochę drży przy hamowaniu. Będą na pon więc założę od razu.
Z tyłu są dwutygodniowe klocki bo na poprzednie przyszedł już czas.

Jeśli chodzi o wygląd to jak każdy moto z tych lat pasowało by dopieścić. Sam w tamtą zimę zaczełem odklejać naklejki z lewej strony do malowania co widać na foto, ale jakoś straciłem zapał, poskładałem spowrotem i dlatego można było by to ogarnąć.

Rama jest w 100% prosta i nie naprawiana co akurat w tym moto widać bez ściągania owiewek.
Za mojej kadencji Suzi nie miała żadnych groźniejszych przygód.
Moto nie jest na mnie zarejestrowane bo nie zgadza się coś tam w poprzedniej umowie. Miałem to wyjaśnić ale w tym czasie zatrzymała mnie ze dwa razy policja, nic się nie czepiali więc jakoś olałem temat. Jak ktoś by chciał to nie było by większego problemu. Mam wszystkie dokumenty, dowód, kartę pojazdu.. Oc opłacałem chyba jakoś w marcu więc jest jeszcze na jakieś pół roku.

Suzi zawsze prowadziłem z głową. Bez szaleństw na zimnym czy stawiana na koło. Kiedyś próbowałem, skręciłem koło przy opuszczaniu... cudem wyprowadziłem i jak poczułem serce w gardle to stwierdziłem że to jednak nie dla mnie.
Niedawno po zmianie opony jadąc do dziewczyny pogoniłem Suzi, nie wierząc licznikowi włączyłem navi w kieszeni.. jadąc z plecakiem pełnym ciuchów wyszło 288 km/H tak bez problemu, a to nie był koniec..
 
Olej z filtrem zmieniany był w czerwcu ale to czy ktoś uwierzy czy nie i będzie wolał zmienić to już indywidualna sprawa.

A.. zapomniał bym o rzeczy która najbardziej podoba mi się w tym moto.. Jest to jego dzwięk.. Ma wydech micron'a i naprawdę słychać go pięknie.


Cena jest dość niska bo mam już zaklepane następne moto i bardziej od tych kilku stów zależy mi na tym żeby suzi sprzedać.
Nie mam też duszy handlarza i nie lubię wystawiać czegoś 20 razy aby tylko wyciągnąć ile się da. Ze względu na to ze jak pisałem w suzi jest do zrobienia kilka pierdół, wg mnie jest ona tyle warta i za tyle mogę ją sprzedać.
W razie pytań: [zasłonięte]@interia.pl, 604[zasłonięte]332

Gdybym nie odbierał, napisz sms'a to napewno oddzwonię.