Witam wszystkich bardzo serdecznie. Do sprzedania mam swoją Suzi K2 600, nie jestem handlarzem, motocyklem jeździłem osobiście. Powód sprzedaży prozaiczny - kupiłem okazyjnie młodszą (i większą..) siostrę.
Zarejestrowany, ubezpieczony, dwa kluczyki, książka pojazdu. Tak jak zszedłem tak sprzedaję.
Motocykl na wyposażeniu posiada m.in.:
- amortyzator skrętu
- wydech Micron
- crash pad przedniego koła i tylnego wahacza
- regulowane widełki TEN
- szyba MRA niebieska
- kluczyk z pilotem na immobiliser + dodatkowe zabezpieczenie
- sety GSX- R
- plastikowa nakładka zamiast tylnego siedzenia (ja jeździłem jednoosobowo, sprzedaje na normalnym siodełku pasażera i z podnóżkami)
Moto przygotowane do sezonu:
- z przodu założona oponka Michelin Pilot Race
- z tyłu Dunlop Sportmax
- klocki przód SQR (spiek węglowy)
- płyn hamulcowy Motul
- Olej Motul 5100 + filtr
- łożysko przedniego koła
Zawsze wychodzę z założenia, że oszczędza się na sprzęt, a nie na sprzęcie. Wszystko robione pod siebie, żeby cało i bezpiecznie śmigać, nie oszczędzane, jeżdżone na PB98. Nie katowany na torze. Na co dzień jeżdżę zawodowo na TIR-ach. Posiadam jeszcze sportowy samochód, motoryzacja to moja pasja od dziecka : )
Nie będę pisał jak inni, że "igła" i tym podobne pierdoły, bo takich motocykli, zwłaszcza kilkunastoletnich po prostu nie ma. Wszystko zależy jak kto picował sprzęt pod sprzedaż. Przebieg to obecnie ~35800km, nie cofam bo uważam to za śmieszne, jeśli ktoś jeździ to wie, że niemożliwym jest aby w tym roczniku miał 12-15tyś jak co po niektórzy oferują, chyba, że naprawdę perełka jedna na milion.
Suzi jeździ prosto, silnik pięknie się kręci, biegi wchodzą i nie wyskakują, świetnie brzmi na przelotówce Microna, byle cbr600 czy r6 nie podskoczy. Nie ukrywam że miała jakieś parkingowe przygody/przewrotki, bo ma rysy na lusterkach i owiewkach, ale nic z tym nie robiłem zarówno po kupnie jak i pod sprzedaż. Ograniczniki nie powgniatane, rama prosta można się rozpędzić i puścić kierownicę/stanąć na podnóżkach, nie ściąga, nie bije, łożysko z przodu zaczynało szumieć to wymieniłem. Napęd OK, jest zapas na ewentualne przyszłe podciągnięcie.
Przyjedź, przelecisz się - zobaczysz co sprzęt potrafi. Cena oczywiście do negocjacji dla rozsądnie zainteresowanych ale marzycielom bez kasy mówię dzięki - oszczędzajmy swój czas.
Telefon odbieram nawet jak jestem za granicą, na sms-y i maile nie odpisuję.
Oczywiście proszę nie klikać Kup Teraz bez oględzin motocykla...
Pozdrawiam, Kuba 660-[zasłonięte]-499, Kępno, woj. WLKP
|