Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

SUZUKI GSX-R 1000 K1 K2

25-04-2014, 19:26
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 12 500 zł     
Użytkownik Kuiver
numer aukcji: 4145599737
Miejscowość Chełmek
Wyświetleń: 1047   
Koniec: 25-04-2014 19:16:06

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 2001
Przebieg (km): 45000
Pojemność silnika: 751 - 1000ccm
Moc silnika (KM): 163
Rodzaj paliwa: benzyna
Rodzaj napędu: łańcuch
Kolor: Czarny
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Wyposażenie: Elektryczny starter
Informacje dodatkowe: Bezwypadkowy, Zarejestrowany w Polsce
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam,

Na sprzedaż wystawiam Piękne Suzuki GSXR 1000 K1 GOLD EDITION.
Motocykl bardzo zadbany od pasjonata motocykli.

Sprzęt nigdy nie jeździł na kole, używany przede wszystkim w trasie (do wglądu zdjęcia z objazdu wybrzeża Polski)

Przebieg 45tys km.
Moc 163KM

W tamtym sezonie wymienione opony przód, tył (Michelin 2CT), napęd, w tym sezonie zalany nowym Motulem 5100 10w40, wymieniony filtr oleju, wyczyszczony filtr powietrza marki K&N.

Posiada akcesoryjny układ wydechowy, przewody hamulcowe w stalowym oplocie, oryginalny amortyzator skrętu, w pełni regulowane zawieszenie przód/tył!

Więcej informacji pod tel 511 [zasłonięte] 327 lub email [zasłonięte]@wp.pl

 

Kilka cytatów z scigacz.pl :

"Sądzę, że jest niewiele osób na świecie, które zapytane, jakie chciały by mieć przecinaki w garażu, nie wymieniły by litrowego Gixxa. Powstał po to, by karcić. Wszystkich. Wszędzie."

"Szybkość" to fajne słowo. W przypadku mówienia o motocyklach takich, jak litrowy Gixxer, używamy go nagminnie. Nie pasują natomiast słowa „ociężały", „nudny", „flegmatyczny". GSX-R jest tak daleko od tych słów, jak tylko można to sobie wyobrazić. Kiedy w roku 1998 Yamaha wypuściła R1, świat myślał, że więcej koni już nie można upakować do motocykla. Suzuki udowodniło wszystkim, jak bardzo się mylili. Liczby mówią za siebie: masa 170 kg, moc 160 KM. Dochodzi do tego świetna poręczność. Przyjrzyjmy się zatem dużemu Gixxerowi pod kątem maszyny używanej.

Przyspiesza jak dzikus, jeździ jak bobslej, a co z hamowaniem? Wszak kiedyś będzie czerwone światło albo na drodze pojawi się sarna. W sieci można natknąć się na negatywne opinie mówiące o hamulcach Gixxa. Jest tutaj małe nieporozumienie. Hamulce są tylko trochę słabsze od tych R1-owskich, które z kolei mogłyby zatrzymać ziemię krążącą wokół słońca. „Trochę słabsze" nie oznacza, że są całkowicie do kitu. Przód - 2 tarcze 320 każda, zaciski sześciotłoczkowe. Tył - pojedyncza tarcza 220mm i dwutłoczkowy zacisk. Całość doskonale daje sobie rade z zatrzymaniem aż nadto dynamicznej maszyny. ;)