Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Suzuki GSX 600F / 600 F perfekcyjny stan KRAKÓW

20-01-2012, 4:12
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 8 299 zł     
Użytkownik AngelusIMC
numer aukcji: 2049268057
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 107   
Koniec: 24-01-2012 19:43:08
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 

Witam, mam do sprzedania Suzuki GSX 600 F z 2000 roku model 2001 (pierwsza rejestracja 2001) i przebiegiem ok. 35.000 km (22.000 mil) w absolutnie perfekcyjnym stanie.

 

 

 

 

Trochę historii...

Motor został kupiony w czerwcu od mojego znajomego, który przywiózł go sobie z UK 3 lata temu (od razu przerobił wkład światła na polskie standardy). Motor wcześniej miał jednego właściciela od nowości, a kolega znał go od paru lat. Normalnie nie kupił bym motoru bez historii, z Anglii czy Włoch, ale ten egzemplarz naprawdę był po prostu wycackany. Nic nie pordzewiałe i poobcierane, regularnie serwisowany, nigdy nie miał żadnej kolizji, nawet upadku na bok. Żadna owiewa nie jest pęknięta, malowana, łatana. Są tylko małe obtarcia, ale to bardziej tematy garażowe czy parkingowe (widoczne na 2 zdjęciach).

 




 

 

Motor nie był też nigdy używany do stawania na koło, palenia gumy, itp. Wszyscy użytkownicy jeździli głównie na wycieczki weekendowe, czasem do pracy. Lakier jak nowy, a w odpowiednich miejscach są jeszcze fabryczne przezroczyste naklejki zabezpieczenia, żeby nie wytrzeć lakieru. Oczywiście motor cały czas był garażowany.

 

Motor kupiłem z myślą, że pojeżdżę kilka lat, bo ciężko mi będzie trafić drugi taki egzemplarz i dlatego tak w niego doinwestowałem. Jednak sytuacja zmusza mnie do sprzedania zarówno auta jak i tego motoru.

Jak kupowałem ten motor to wiedziałem co biorę i co trzeba w nim ewentualnie zrobić i tu też opisałem wszystko co na ten temat wiem...

 

Po zakupie od razu wymieniłem napęd, choć stary nie był jeszcze zły (łańcuch x-ring DID + zębatki JT) i opony przód i tył (Pirelli DiabloStrada z 2011 roku), oraz w serwisie zrobiłem regulacje zaworów i czyszczenie gaźników. Chciałem też robić rozrząd, ale serwisant powiedział, że nie ma potrzeby ruszać tego silnika do 60000 km. Jest jak fabryka... Potem wymieniłem filtr powietrza, olej na Motul 5100 półsyntetyk, filtr oleju, świece NGK, olej w lagach na półtwardy, łożysko główki ramy (bo i tak miałem rozebrany przód). Wszystkie te tematy są rzeczami eksploatacyjnymi, które trzeba zrobić dla bezpieczeństwa. Wszystko to robiłem sam, używając tylko najlepszych podzespołów i olejów. Sprawdzałem też tarcze i są idealne, a klocki spokojnie jeszcze na kilka tysięcy wystarczą. Nie mniej jednak na ten sezon miałem kupić stalowe oploty przewodów, zmienić płyn hamulcowy (który zresztą mam już kupiony i może zdążę to przed sprzedażą zrobić), oraz profilaktycznie wymienić klocki. Ale tak jak pisałem hamulce są brzytwa.

 

 


 

 

Zamontowałem światła bi-ksenonowe, diodowe postojówki i okleiłem niektóre elementy folią karbonową 3m Di-NOC Carbon (owiewka, półka kierownicy, wlew paliwa). Chciałem jeszcze kilka innych elementów, ale nie bardzo mi to szło. Zamontowałem też siatkę tuningową na wlotach powietrza (mi się to bardzo podoba zamiast pustych otworów).  Motor w sierpniu był na hamowni i wyszło, że ma 86M. To chyba tak ja fabryka, ale niestety gdzieś zawieruszyłem wykres z hamowni. Nie mniej jednak znalazłem zdjęcie mojego motoru na portalu ścigacz.pl, więc jest jakiś ślad...

 


 

 

Mam 2 komplety kluczyków, ubezpieczenie do lipca 2012, a przegląd do końca czerwca 2012. Dodam jeszcze, ja zrobiłem nim jakieś 800-900km, więc nie ma potrzeby nic z nim robić na nowy sezon...

 

Wiem, że cena nie jest najniższa, bo można motory z tego roku kupić za 6,000 - 6,500, ale nie jeden już motor miałem i wiem, że co tanie to drogie. Szczególnie, że nie każdy sam sobie ze wszystkim poradzi, a w serwisach jest drogo i nikt Ci nie zrobi tak dokładnie jak ty sam... sporo w niego zainwestowałem pieniędzy i czasu i wiem że to bardzo dobry motor, a sprzedaję tylko i wyłącznie bo sytuacja mnie do tego zmusza...

 

Cena tak jak stoi zalany po korek na zimę to 8299zł.

Dużo, nie dużo... masz motor przygotowany na kilka lat, bezwypadkowy i świetnie utrzymany. Wsiadasz i jedziesz.

 

Konkretne i zdecydowane osoby proszę o kontakt pod numerem tel: 605-[zasłonięte]-129 lub [zasłonięte]@op.pl