Witam.

Mam do zaoferowania piękny motocykl jakim jest Suzuki Bandit 1200. Kupiłem go rok temu z przebiegiem 24500 km. Motor sprowadzony z Belgii. Niestety czas i praca nie pozwala mi cieszyć się w pełni z posiadania tego cudeńka i postanowiłem go sprzedać, mam nadzieje w dobre ręcę. Motor przeze mnie nie katowany, nie było palenia gumy czy innych średnich pomysłów. Kupiłem go w takim stanie jakim jest, opony jeszcze mogą spokojnie pośmigać, tarcze i klocki są dobre, motor w 100 % prosty i nie bity, nie kiwa go na boki ani nic, z resztą można przyjechać i sprawdzić. Amortyzatory nie ciekną, jedyne co trzeba przy nim zrobić to wymienić napęd, zębatki i łańcuch. Oczywiście jeździć można, ale już daje znaki. W zeszłym roku przed sezonem wszystko regulowane, olej i filtry wymienione, od tego czasu przejechałem niecałe 2 tysiące kilometrów, jak już mówiłem brakuje mi niestety czasu.

Motor kupiony dla siebie nie na handel.

Motor ma założoną z przodu lampe typu ufo, na bokach łądne crasch pady (które mi osobiście się nie przydały nigdy, ale też nie przeszkadzały) i łądnie brzmiący wydech, podgrzewane manetki (z tym że prawa przestała grzać, ale podejrzewam że wystarczy zlutować kabelek).

Cena do negocjacji w granicach rozsądku. Nie interesuje mnie zamiana. Kontakt telefoniczny 782-[zasłonięte]-582

Zastrzegam sobie możliwość zakończenia akucji bez podania przyczyny. Aukcja grzecznościowa.