Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Suzuki GS500E 1992r.

13-05-2014, 16:27
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 3 500 zł     
Użytkownik lapwing1103
numer aukcji: 4208153651
Miejscowość Wrocław
Wyświetleń: 307   
Koniec: 13-05-2014 16:09:20

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 1992
Pojemność silnika: 251 - 500ccm
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Do sprzedania mam motocykl Suzuki GS500E z 1992r. Przebieg 68 417 km i rośnie. Pierwszy właściciel w kraju. Motocykl sprowadzany z Niemiec w 2010 roku. Zarejestrowany (przegląd do 17.05.2014) i ubezpieczony (OC do 27.04.2015).

Można go obejrzeć we Wrocławiu.

Co było zrobione w tym czasie:
- co dwa tygodnie sprawdzany olej (2 sezony Mobil Extra 4T, obecnie Motul 15W50, filtr fiho hf133), ciśnienie w oponach, smarowany łańcuch
- co sezon serwis: synchronizacja gaźników, wymiana oleju, wymiana świec itp - robił to mechanik w Oławie (2010 - 2012) lub we Wrocławiu (2013 - )
04.2010 - tylna opona - Heidenau (62H, bieżnik K64, rozmiar 130/70-17)
05.2010 - olej w przednich lagach i uszczelki (jedna przeciekała)
05.2011 - wymiana napędu - łańcuch DID 520VX2, zębatki JT 16 i 39
07.2011 - wymiana układu hamulcowego - klocki EBC FA (przód i tył), przewody HEL w stalowym oplocie, płyn hamulcowy
05.2013 - wymiana akumulatora na YUASA YB10L-B2 - przy okazji padniętego akumulatora sprawdzałem czy z ładowaniem wszystko jest ok i jest w porządku
05.2013 - wymiana płynu hamulcowego i uszczelki pod głowicą
wszystkie większe operacje (układ hamulcowy, napęd) wykonywane przez mechaników z Motogumy z Wrocławia

Nie ma co sciemniać, że moto igła bo wiadomo, że ma 22 lata. W najbliższym czasie do zrobienia:
- przednia opona jest już trochę łysa, przydało by się wymienić;
- mechanik wspominał, że w przyszłym roku należało by wymienić łańcuszek rozrządu.

Wady kosmetyczne:
- w paru miejscach na baku odprysła farba;
- nie było pokrętło od zerowania licznika (pokrętło mam nowe, ale jest nieprzymocowane, bo podobno w tym modelu często odpada - wożę je w kieszeni kurtki).

Inne:
- mam jeden oryginalny kluczyk i jeden dorabiany (było tak jak kupowałem). Niestety ten dorabiany słabo działa.

W tym sezonie nie był robiony jeszcze przegląd przed sezonowy bo wiem, że i tak nikt nie uwierzy i kupujący dla spokoju ducha to zrobi :)