Do sprzedania mam motocykl Suzuki GS500E z 1992r. Przebieg 68 417 km i rośnie. Pierwszy właściciel w kraju. Motocykl sprowadzany z Niemiec w 2010 roku. Zarejestrowany (przegląd do 17.05.2014) i ubezpieczony (OC do 27.04.2015).Można go obejrzeć we Wrocławiu.Co było zrobione w tym czasie:- co dwa tygodnie sprawdzany olej (2 sezony Mobil Extra 4T, obecnie Motul 15W50, filtr fiho hf133), ciśnienie w oponach, smarowany łańcuch- co sezon serwis: synchronizacja gaźników, wymiana oleju, wymiana świec itp - robił to mechanik w Oławie (2010 - 2012) lub we Wrocławiu (2013 - )04.2010 - tylna opona - Heidenau (62H, bieżnik K64, rozmiar 130/70-17)05.2010 - olej w przednich lagach i uszczelki (jedna przeciekała)05.2011 - wymiana napędu - łańcuch DID 520VX2, zębatki JT 16 i 3907.2011 - wymiana układu hamulcowego - klocki EBC FA (przód i tył), przewody HEL w stalowym oplocie, płyn hamulcowy05.2013 - wymiana akumulatora na YUASA YB10L-B2 - przy okazji padniętego akumulatora sprawdzałem czy z ładowaniem wszystko jest ok i jest w porządku05.2013 - wymiana płynu hamulcowego i uszczelki pod głowicąwszystkie większe operacje (układ hamulcowy, napęd) wykonywane przez mechaników z Motogumy z WrocławiaNie ma co sciemniać, że moto igła bo wiadomo, że ma 22 lata. W najbliższym czasie do zrobienia:- przednia opona jest już trochę łysa, przydało by się wymienić;- mechanik wspominał, że w przyszłym roku należało by wymienić łańcuszek rozrządu.Wady kosmetyczne:- w paru miejscach na baku odprysła farba;- nie było pokrętło od zerowania licznika (pokrętło mam nowe, ale jest nieprzymocowane, bo podobno w tym modelu często odpada - wożę je w kieszeni kurtki).Inne:- mam jeden oryginalny kluczyk i jeden dorabiany (było tak jak kupowałem). Niestety ten dorabiany słabo działa.W tym sezonie nie był robiony jeszcze przegląd przed sezonowy bo wiem, że i tak nikt nie uwierzy i kupujący dla spokoju ducha to zrobi :)