Super Taxi Driver 2006 należy do popularnego gatunku zręcznościowych samochodówek, mających za zadanie dostarczyć graczowi maksymalnej rozrywki w możliwie najkrótszym czasie. W omawianej pozycji wcielamy się w rolę taksówkowego mistrza kierownicy, który musi udowodnić swoją wartość i pokazać grupce niesympatycznych typów miejsce, gdzie zwykły zimować przysłowiowe raki. Chociaż naszymi podstawowymi gablotami są tytułowe taksówki, to w bardzo niewielkim stopniu przypominają one nasze sztandarowe, miejskie limuzyny typu Daewoo Lanos.
Nasz samochodowy alter ego nie ma się jednak czego wstydzić. Co więcej, to prawdziwy twardziel, który zjadł zęby na wożeniu jak największej ilości ludzi w jak najkrótszym czasie. Weteran szos operatorskie szlify zbierał niemal na całym świecie – od Nowego Jorku, przez Londyn i Amsterdam, na Berlinie skończywszy. Zdobywszy wielką sławę i renomę, nasz bonzo trafił do prowincjonalnego, niemieckiego miasteczka, gdzie z różnych względów zdecydował się zatrzymać na dłużej. Niestety, lokalna mafia taksówkowa skutecznie zakłóca jego błogi spokój, biedak postanowił więc raz na zawsze wykopać konkurencję z mieściny i podporządkować sobie miejscowy rynek komunikacji samochodowej. Naszymi rywalami nie są jednak amatorzy, droga do celu będzie więc długa i emocjonująca.
Rutynowe przewożenie pasażerów z punktu A do punktu B chronicznie przeplata się z morderczo szybkimi pościgami, widowiskowymi kraksami i karambolami oraz bezpardonową walką o lokalną klientelę. W takich warunkach nietrudno zarysować brykę, czasami nawet jakiś pojazd dozna odkształceń karoserii czy wręcz eksploduje. Przy tej okazji warto zwrócić uwagę na kompleksowy model zniszczeń, który stara się precyzyjnie odzwierciedlać stan techniczny występujących w grze pojazdów. Oczywiście, w przypadku kierowanego przez nas wehikułu wszelkie rysy na lakierze są wysoce niepożądane. W razie potrzeby możemy odwiedzić m.in. warsztat i stację benzynową, by uzupełnić zapas paliwa i dokonać niezbędnych napraw mechaniczno-blacharskich. Jeśli jednak przydarzy nam się jakaś poważniejsza kolizja i samochód będzie się nadawał do kasacji, zawsze możemy przesiąść się w inną brykę (do naszej dyspozycji oddano osiem ultraszybkich taksówek). W sumie czeka nas piętnaście zróżnicowanych zadań, które często wymagają od nas akrobatycznych, wręcz kaskaderskich umiejętności w prowadzeniu tych sympatycznych, żółtych pojazdów.
Program przewiduje rozgrywki grupowe, jeśli więc zbierzemy kilkuosobową grupkę miłośników taksówek i szybkiej, bezwzględnej jazdy, z pewnością powinniśmy bliżej przyjrzeć się opcjom multiplayer, zawartym w Super Taxi Driver 2006.