|
Halina Chodurska
Ze studiów nad fitonimami rękopiśmiennych zielników wschodniosłowiańskich XVII-XVIII w.
Kraków 2003
400 s., 24 cm
stan dobry
1. Wstęp
1.1. W wykazie prac poświęconych zagadnieniom słowiańskiej nomenklatury botanicznej wypadałoby już dzisiaj umieścić co najmniej kilka dziesiątków pozycji. Są wśród nich zarówno obszerne monografie, które stanowią podsumowanie analizy większej liczby jednostek leksykalnych, jak i artykuły niewielkiej objętości, omawiające pojedyncze określenia. W pracach tych podejmowano próby odpowiedzi na bardzo różne pytania.
Kształtowaniu się naukowej nomenklatury botanicznej najwięcej uwagi poświęcili jak dotąd bohemiści (Machek 1954; Dostał 1957; Orłoś 1971; Kolari 1981) i słowacyści (Buffa 1972). Opracowane zostały zatem w aspekcie historycznym liczne fitonimy czeskie (praca Machka uwzględnia około 2000 jednostek leksykalnych) i słowackie (indeks nazw z tego obszaru zamieszczony w monografii Buffy zawiera około 5 tysięcy haseł). Pierwsze z wymienionych studiów omawia, niejako przy okazji, również sporą liczbę wschodniosłowiańskich określeń botanicznych (jest wśród nich bez mała 600 nazw rosyjskich i ponad 300 zaczerpniętych z języka ukraińskiego). W opracowaniu drugim podjęto natomiast próbę prześledzenia dróg rozwoju mianownictwa roślinnego oraz ustalenia źródeł wiedzy o zastosowaniu roślin leczniczych w medycynie ludowej. Nie ulega bowiem wątpliwości, że ta specjalistyczna grupa słownictwa rozwijała się stopniowo, częstokroć z odwołaniami do terminologii obcojęzycznej. Większość pozycji bibliograficznych poświęconych nomenklaturze czeskiej koncentruje się na propozycjach uporządkowania słownictwa i ostatecznego przyporządkowania go określonym desygnatom już w zgodzie z naukową systematyką Karola Linneusza, a więc w centrum swojej uwagi stawia reformatorską w tej
mierze działalność Jana Svatopluka Presla (Orłoś 1972; Kolari 1981) i Gustawa Reussa (Orłoś 1972).
Powstało wprawdzie kilka rozpraw o rosyjskiej (Zabinkowa 1958) i białoruskiej (Kisielewskij 1962) terminologii botanicznej, ale nie są to publikacje dorównujące szerokością horyzontów naukowych poprzednio wspomnianym opracowaniom.
Nieporównanie większym zainteresowaniem cieszyły się ludowe nazwy roślin. Nierzadko jednak fitonimy owe wykorzystywane były jedynie jako materiał ilustrujący wybrane procesy słowotwórcze i semantyczne (Miłowidowa 1960; Nasińska 1972; Ruposowa 1976; Dylewska-Kupisz 1978; Gajdamowicz 1980).
Całościowa analiza zagadnienia nazewnictwa botanicznego wydaje się przedsięwzięciem z góry skazanym na niepowodzenie. Dostępne specjalistyczne słowniki języków słowiańskich prezentują bowiem od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy nazw. Toteż badacze na ogół ograniczają się w swych dociekaniach do jakiegoś wyboru. Najobszerniejsze dzieło poświęcone nomenklaturze botanicznej współczesnego języka rosyjskiego koncentruje się na analizie 214 określeń ziół leczniczych i magicznych, grzybów oraz owoców leśnych (Mierkułowa 1967). Powstała w latach osiemdziesiątych monografia o ukraińskim nazewnictwie roślin omawia natomiast wybrane hasła ze słownika S. Makowieckiego (Szamota 1985), zaś najnowsze opracowania polskie opierają się na słownikach zestawianych przez znawców i miłośników kultury ludowej Zośkę Wieras i Jana Trepczyka (Szcześniak 2000; Rogowska 1998). W ostatnim czasie sporym zainteresowaniem cieszy się problematyka motywów roślinnych w prozatorskiej i poetyckiej twórczości literackiej (Świat roślin w języku i kulturze, pod red. A. Dąbrowskiej ii. Kamińskiej-Sznaj, Wrocław 2001).
Kilkakroć podejmowano próby stworzenia przeglądu typów motywacji semantycznej fitonimów słowiańskich. Najwcześniejsza znana praca tego rodzaju opiera się na materiałach języka bułgarskiego (Kozarow 1925), dwie kolejne poświęcone podobnym zagadnieniom w języku polskim (Pawłowski 1974) i ukraińskim (Zawerucha 1974) ukazały się pół wieku później. Nazwy roślin (a dotyczy to chyba nie tylko obszarów zamieszkiwanych przez Słowian) nawiązują z reguły do wyglądu zewnętrznego desygnatów, do miejsca ich występowania, właściwości, sposobu użytkowania, czasu kwitnienia (Pawłowski 1974) lub do ich pochodzenia (Kozarow 1925; Pawłowski 1974). Niekiedy podstawę określeń botanicznych stanowią imiona własne (bóstw niechrześcijanskich, duchów, popularnych świętych czy też postaci z bajek) i bardzo rzadko - nazwiska (Kozarow 1925).
Klasyfikacji semantycznej stosunkowo dużo uwagi, i to już u schyłku lat siedemdziesiątych XX wieku, poświęcali badacze ukraińscy (Kolomyjeć, Szamota 1979; Sabadosz 1979). Uwzględniali oni przy tym w swoich rozważaniach niezmiernie frapującą grupę nazw roślin mitycznych. W określeniach tego rodzaju kryją się zwykle aluzje do legendarnych, baśniowych przekazów ludowych. Okazuje się, że te ostatnie bądź motywują nazwę, bądź tylko ją tłumaczą. Zwrócił na to uwagę już w minionym stuleciu A. Potebnia (1881). Nazwy botaniczne nawiązujące do zwyczajów ludowych, legend i mitów, niejednokrotnie mających swe źródło w bardzo odległej przeszłości, rzadko bywały przedmiotem szczegółowych analiz. Zajęto się nimi po blisko stuletniej przerwie dopiero w latach siedemdziesiątych XX wieku (Szeraszowa 1971; Budziszewska 1972; Wajda-Adamczykowa 1992; Spólnik 1993; Szcześniak 2000), podobnie zresztą jak związanym bezpośrednio z tym kręgiem zagadnień problemem desemantyzacji i etymologizacji wtórnej (Sabadosz 1982).
We wszystkich przywołanych dotąd pracach kładzie się nacisk na genezę poszczególnych określeń, a zarazem podejmuje próbę ich lokalizacji na terenach zamieszkiwanych przez Słowian. W dociekaniach natury etymologicznej obszar użytkowania nazw botanicznych okazuje się bowiem sprawą niezmiernie istotną. Stosunkowo dawno dostrzeżona została mianowicie określoną zależność pomiędzy zasięgiem terytorialnym miana a ilością jego synonimów (im szerszy zasięg wykazuje dany fitonim, tym mniej jego synonimów funkcjonuje w powszechnym obiegu) oraz wiekiem (im określenie jest starsze, tym mniej posiada synonimów) (Feszczenko 1970, 73).
W miarę dokładne ustalenie obszaru występowania konkretnej nazwy stwarza możliwość wyodrębnienia najstarszej warstwy chronologicznej słownictwa botanicznego. Kwestie związane z terytorialnymi zasięgami użycia znacznej liczby słowiańskich leksemów dotyczących przyrody żywej (w tym ogromnej ilości określeń ziół) najpełniej i rzetelnie przedstawia obszerna monografia W. Budziszewskiej (1965). Omówiono w niej notabene cały szereg pojęć nie tylko botanicznych, ale i zoologicznych. Nazwy roślin uprawnych (w tym kwiatów sprowadzanych z innych stref klimatycznych i hodowanych w ogrodach) oraz roślin zarodnikowych, trawiastych, krzewinek i ziół przedstawione zostały w obrębie kilkuset haseł. Wśród omawianych określeń znalazły
Słowa kluczowe:
|
KOSZT WYSYŁKI:
- Niezależnie od ilości kupionych książek koszt wysyłki liczony jest tylko raz i wynosi:
- 7,50 polecony/paczka ekonomiczna
- 9.00 polecony/paczka priorytet
- Koszt wysyłki za granicę: ustalany indywidualnie
DODATKOWE INFORMACJE O WYSYŁCE I PŁATNOŚCI:
- Wysyłkę realizujemy 2 razy w tygodniu za pośrednictwem Poczty Polskiej
- Książki wysyłamy w bezpiecznych "bąbelkowych" kopertach
- Nie wysyłamy za pobraniem, nie ma także możliwości odbioru osobistego
- Forma płatności: płatne z góry (zwykły przelew/Płacę z Allegro)
- W przypadku większej ilości zakupionych książek, prosimy o wpłatę w terminie 10 dni - niestety nie przetrzymujemy zakupionych książek "na później":)
|