Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Sting - Sting teksty i przekłady

15-08-2014, 6:43
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 50.40 zł     
Użytkownik Mysza657
numer aukcji: 4427835277
Miejscowość Kasinka Mała
Wyświetleń: 4   
Koniec: 15-08-2014 06:50:55

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Wysyłka w 24h
- Pocztą Polską

Wybrane przez Państwa książki wysyłane są po zaksięgowaniu wpłaty na naszym koncie bankowym lub po mailowej informacji iż przesyłka ma być wysłana za pobraniem.
WYSYŁKA GRATIS
Wysyłka gratis przy zakupach powyżej 150 złotych. Nie dotyczy przesyłek pobraniowych i zagranicznych. Książki wysyłamy również za pośrednictwem firmy kurierskiej.
Kontakt
Antykwariat i Księgarnia Tezeusza
Kasinka Mała 657
34-734 Kasinka Mała
tel. 604[zasłonięte]847

gg Monika 38[zasłonięte]513
gg Iwona 43[zasłonięte]495
e-mail: [zasłonięte]@tezeusz.pl

Nr konta bankowego:
Millennium
60 1160 [zasłonięte] 2[zasłonięte]2020001 [zasłonięte] 910803

Sting - Sting teksty i przekłady
ISBN: 978[zasłonięte][zasłonięte]01573
Wymiar: 14.0x20.5cm
Nr wydania: 1
Ilość stron: 528
Rok wydania: 2008
Wydawca: In Rock
Stan: Nowa
Autor: Sting
Rodzaj okładki: Twarda z obwolutą

Opis książki


Sting o książce:
Publikowanie samych tekstów, pozbawionych muzycznego akompaniamentu, to coś, czego jak dotąd starannie się wystrzegałem. Teksty i muzyka są wzajem od siebie zależne. Podobna relacja zachodzi między ubraniem i manekinem: po oddzieleniu ich od siebie zostaje nam naga kukła i sterta materiału. A jednak było to dla mnie doświadczenie ciekawe - po raz pierwszy uzmysłowiłem sobie, jak dobrze te teksty radzą sobie same; pojawiło się też pytanie: czy teksty piosenek to poezja, czy może coś zupełnie innego. I chociaż nigdy na poważnie nie podawałem się za poetę, książka, którą trzymacie w dłoniach, nie okraszona jakimkolwiek zapisem nutowym, podejrzanie wygląda na tomik wierszy.
Wkraczam więc oto, nieco strwożony, na terytorium czystej poezji. Kompozycje ułożyłem w kolejności, w jakiej zostały napisane, a tam, gdzie uznałem to za stosowne, dodałem krótki komentarz. Żadnego ze swoich utworów nie pominąłem, żadnego też nie przyodziałem w niepasujący doń strój; mało tego, ogołociłem je z ozdób, które nadały im pierwotny kształt. Są wśród nich takie, co bez wątpienia przepadną w tej chłodnej i okrutnej dla nich formie; inne mogą okazać się bardziej odporne, a ogołocone w ten sposób, zyskają być może na urodzie. Nie jestem w stanie przewidzieć wyniku, ale ryzyko podjąłem świadomie, kierując się pełnym nadziei wersem z T.S. Eliota (którego Ziemi jałowej nikt rozsądny nie będzie próbował zaśpiewać): „Te fragmenty wsparłem o moje ruiny”.
Zobacz także...