Fabuła gry koncentruje się na dwóch postaciach. Gracz nie steruje jednak nimi jednocześnie. Rozpoczynając zabawę poznaje Victorię McPherson, młodą agentkę FBI. Aktualnie rozwiązuje ona sprawę pięciu tajemniczych morderstw w Chicago. W pewnym momencie gry odwiedza ona dom swego dziadka, który również pracował dla FBI. Odkrywa tam nowe ślady dotyczące seryjnego mordercy, którego próbuje wytropić. Okazuje się, iż identycznych morderstw dokonano kilkadziesiąt lat temu w Pradze. W tym momencie akcja gry przenosi nas do roku 1929. Gracz przejmuje kontrolę nad dziadkiem Victorii. Cała zabawa polega na skojarzeniu podobieństw pomiędzy ich śledztwami, co pozwoli na wytropienie seryjnego mordercy.

„Still Life” działa na ulepszonym enginie drugiej części „Syberii”, a oprawę wizualną są odpowiedzialni Ci sami ludzie. Z istotnych innowacji warto wymienić generowaną w czasie rzeczywistym grę cieni oraz trójwymiarowy inwentarz. Gracz może oglądać zdobyte przedmioty pod dowolnym kątem czy na przykład zbliżać kamerę w celu wyszukania dodatkowych śladów. Pozostałe elementy grafiki pozostały jednak niezmienione. Gracz w dalszym ciągu porusza się po dwuwymiarowych tłach. Należy dodać, iż w trakcie rozgrywki odwiedza wiele ciekawych miejsc. Znaczną część gry osadzono w Pradze. Z racji wykonywanej pracy Victoria często odwiedza też centralną kwaterę FBI. Cała zabawa została podzielona na siedem dużych rozdziałów, fabułę wzbogacono licznymi filmikami przerywnikowymi (FMV).

Dość nietypowo prezentują się dialogi. Gracz może próbować podejścia prywatnego lub czysto służbowego. W zależności od dokonanego wyboru rozmowa może mieć zupełnie inny przebieg. Z racji tego, iż mamy do czynienia z przygodówką istotną rolę odgrywa rozwiązywanie zagadek. Gracz musi ponadto zbierać dowody w celu dalszej analizy. Warto zaznaczyć, iż gra nie jest obsługiwana wyłącznie przy użyciu myszy i równie dobrze można wykorzystać w tym celu klawiaturę.