Stella kilka lat temu została wyrzucona w lesie. Długo się błąkała, była głodna i wycieńczona, aż w końcu ktoś ja znalazł i zawiózł do schroniska.
Mimo przykrych przeżyć Stella jest wesołą suczką uwielbiającą ludzi, zawsze
cieszy się na ich widok, uwielbia być w centrum uwagi. Sprawdzi sie też w roli stróża, będzie wiernym obrońcą swojego pana i jego dobytku.
Niestety Stella to zwykły czarny podpalany kundel, jakich wielu, dlatego nie jest zauważana przez nikogo. Zawsze pomijana, śliczniejsze okazja się inne psy, dlatego Stella przestała wychodzić do krat i wypatrywać swojego człowieka. Już nie wierzy, że ktoś może ją pokochać. A wystarczy tylko spojrzeć w jej piękne oczy, żeby dostrzec coś więcej niż tylko wygląd.

Stella ma 11 lat, na swój dom czeka już 9 lat.