Nasza działalność opiera się
na pomocy ludzi o wrażliwych sercach,
dzięki Wam możemy pomagać zwierzętom.
Zgromadzone środki
przeznaczamy na leczenie
zwierząt zabranych ze schronisk
czy uratowanych z opresji,
opłacenie hoteli, kastracje i sterylizacje
kupując na aukcji
w tytule przelewu prosimy koniecznie wpisać
imię psa i nick z allegro
|
dołącz do nas na facebooku
kontakt
nasza strona
przekaż nam 1% podatku
nasze aukcje allegro
|
wpłaty prosimy kierować na
Psom na pomoc!
FUNDACJA MIĘDZYNARODOWY
RUCH NA RZECZ ZWIERZĄT
VIVA!
ul. Kawęczyńska 16/24a
03-773 Warszawa
KRS 000[zasłonięte]5274
NIP: 525 [zasłonięte] 21 910
86 1370 [zasłonięte] 1[zasłonięte]1090006 [zasłonięte] 483816
|
|
PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE DLA LAMPO.
W ZESZŁYM TYGODNIU PODCZAS WIZYTY KONTROLNEJ LEKARZE WYKRYLI U LAMPO 15
MM GUZ W JĄDRZE.
JEDYNYM RATUNKIEM DLA NIEGO JEST KASTRACJA.
KOSZT OPERACJI TO OK. 600 PLN
Historia Lampo:
Lampo...
- jedenastoletni ,starszy, bardzo schorowany pies, którego życie dobiega końca.
Wygląda na to, że większość życia spędził na łańcuchu na wsi.
Pewnie nigdy nie został pogłaskany, bo kto by się nachylał nad wiejskim kundlem?
Miał służyć i nie przeszkadzać, w zamian dostając ochłapy
i miejsce w przeciekającej budzie.
Aż przyszła starość, pies zaczął się "psuć".
Stracił zęby, skóra, przeżerana przez pasożyty, wyłysiała.
Nie mógł już biegać, bo stare stawy bolały i odmawiały posłuszeństwa.
Przestał wzbudzać respekt, nie odstraszał obcych,
nie nadawał się już do pilnowania.
Stał się zbędny, więc wyrzucono go jak każdą zbędną rzecz.
Nikt się nad nim nie litował, gdy głodny i przerażony włóczył się po nieznanym mieście
- tam nikogo nie wzruszają szczenięta
błąkające się między kołami samochodów,
a co dopiero brzydki, chory staruszek...
Lata zaniedbania, brak opieki weterynaryjnej,
żywienie byle czym i ciężkie warunki życia odbijają się teraz na zdrowiu Lampo
- cierpi m.in. na pasożytnicze i grzybicze choroby skóry
(musi być co kilka dni kąpany specjalistycznym szamponem),
niedoczynność tarczycy (będzie musiał brać leki do końca życia),
zapalenie spojówek,
zmiany zwyrodnieniowe stawów.
W sumie ma podawane ok. dziesięciu rodzajów leków, ciągle też przechodzi kolejne badania.
Wszystko to wymaga ogromnych nakładów finansowych. Dlatego prosimy o pomoc.
Obecnie Lampo mieszka w płatnym domu tymczasowym pod Warszawą.
Lampo odzyskał radość życia, już nie ucieka przed ludźmi, merda ogonkiem, czasem nawet zaszczeka :-).
Ten staruszek, pomimo wielu chorób ma w sobie wielką radość i chęć życia.
Za całe, zło którego zaznał od ludzi teraz chcemy mu dać wszystko co najlepsze.
Przedmiotem aukcji są dyplomy z podziękowaniem od Lampo
cena dyplomu 6 zł
wpłaty prosimy kierować na podany nr konta Fundacji Viva
Psom na pomoc!
w tytule przelewu prosimy wpisać: "dla Lampo"
dyplomy będą rozsyłane po zakończeniu aukcji
* ze sprzedaży dyplomów odliczona zostanie prowizja allegro
* jeżeli dyplom ma zostać wysłany pocztą polską prosimy o dopłatę za list (5 zł)i dopisek "poczta"
|
Jeżeli nie możesz adoptować psa
a chcesz nam pomóc w jego utrzymaniu,
opłaceniu hotelu, karmy,
wpłaty prosimy kierować na konto
Psom na pomoc!
FUNDACJA MIĘDZYNARODOWY
RUCH NA RZECZ ZWIERZĄT
VIVA!
ul. Kawęczyńska 16/24a
03-773 Warszawa
KRS 000[zasłonięte]5274
NIP: 525 [zasłonięte] 21 910
86 1370 [zasłonięte] 1[zasłonięte]1090006 [zasłonięte] 483816
w tytule przelewu umieszczając
imię psa
|
|
|
|