JANGO FETT: ŁOWY Na kilkanaście lat przed wybuchem wojen klonów Mistrz Jedi Sifo-Dyas, który posiadał zdolność jasnowidzenia, przewidział, że Republice grozi konflikt zbrojny. Jako że Republika nie dysponowała wówczas żadnym wojskiem, postanowił w tajemnicy zamówić wyhodowanie armii klonów na planecie Kamino. O planach tych dowiedział się hrabia Dooku, dawny Jedi, wówczas już sprzymierzeniec Dartha Sidiousa. Dooku zamordował Sifo-Dyasa i sam przejął kontrolę nad projektem. Właśnie Dooku wybrał genetyczny wzorzec klonów - został nim łowca nagród Jango Fett, a przyczyny tej decyzji stanowią kanwę niniejszej opowieści. Ostatni z dawnych Mandalorian był doskonałym kandydatem na genetyczny pierwowzór klonów. Trudno się dziwić, że jego dokonania, o których przeczytacie w komiksie, wywarły duże wrażenie na Dooku. Warto przy tym pamiętać, że klony Fetta - dzięki drobnym modyfikacjom genetycznym i kontrolowanemu odżywianiu - były jeszcze silniejsze i lepiej zbudowane od "ojca". Powstała więc armia doskonałych, niezwykle skutecznych żołnierzy, dla których przeznaczeniem i całym życiem - podobnie jak dla Mandalorian - była wojna.