produkt godny polecenia z uwagi na skromny wybór na rynku piekarników gazowych

Trzeba nauczyć się obsługiwać ten piekarnik. Pieczenie w nim to nie to samo co w piekarniku elektrycznym. Fajnie i szybko się nagrzewa. Prostota w użytkowaniu. Dla mnie osobiście mało dopracowany pod kątem estetyki. Posiada ostre krawędzie. Dokupienie płyty czy też kratki w Candy - wręcz niemożliwe. Candy traktuje klienta jak wroga. Dzwoniłem do nich kilka razy - zdziwieni byli, że kupiłem taki produkt jeśli są elektryczne. W rozmowie było można odczuć, że nie wiedzą co posiadają w swoim katalogu - firma typowo ustawiona anty klientowi. Ta marka schodzi już na psy, a szkoda.

Piekarnik nie pozbawiony wad. Wadą jest nagrzewanie górnego panelu - można się poparzyć i to dotkliwie. Same pokrętła też są gorące. Pokrętła posiadają niewykończone pozostałości po formie odlewniczej. Prowadnice wewnątrz już porysowane - fabryczny urok. Przy wyborze tego modelu trzeba zwrócić uwagę na zadziory z blach które są pokryte farbą jednak dotkliwie ranią ręce - prasa do wycinania i wyginania musi już być mocno zużyta. Wiatrak studzący obudowę dosyć głośny i niektóre elementy wpadają w rezonans - nie jest to miłe - mamy w domu mały odrzutowiec. Cena zbyt wysoka. Kupę blachy za spore pieniążki. W zestawie znajdują się dodatkowe dysze gazowe - brak wyjaśnienia do czego służą. W Polsce dostarczany jest gaz z Rosji. Gaz w naszych mieszkaniach jest różny i trzeba dobrać sobie dyszę. Po dokładnym przyjrzeniu się temu urządzeniu można dostrzec prowizorkę wykonania (raczka od drzwiczek, panel przedni nierównomiernie wyprofilowany z ostrymi krawędziami.

Ze względu na mały wybór na rynku takich piekarników (do zabudowy ) tylko 2 modele - jest to zło konieczne dla domostw z gazem w czynszu.

Plusy tego piekarnika - ładnie i szybko się nagrzewa.

gril w trakcie testowania, po 1,5 h 2 kg kurczak był chodny, dale testuję