Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Squier "BULLET" Fender

10-04-2015, 17:36
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: zł      Aktualna cena: 390 zł     
Użytkownik niunia1968
numer aukcji: 5236378476
Miejscowość Kraków
Licytowało: 1    Wyświetleń: 123   
Koniec: 10-04-2015 16:49:44

Dodatkowe informacje:
Wersja: Praworęczna
Stan: Używany
Waga (z opakowaniem): 7.00 [kg]
Mostek: Ruchomy
Ilość strun: 6 strun
Rodzaj: Stratocaster
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Gitara w istocie jest absolutnie nowa. Nieskazitelny lakier, głaź lustrzana. Nie była używana w ogóle. Ustawiłem ją, gryf, struny, przetestowałem, a potem.... kupiłem kilka Squierów z wyższej półki....i Fendera prawdziwego :-) :-D Kupiłem ją może ze cztery miesiące temu na Allegro od sklepu, do którgo ktoś po rezygnacji z nauki gry ją oddał. Jest niedraśnięta. Progi są absolutnie idealne - no bo to zwyczajnie nieśmigana nówka. Gryf bardzo ładny, i absolutnie prosty, bez zwichrowań - nic dziwnego bo ten egzemplarz Bulleta został wyprodukowany w Indonezji!!! W odróżnieniu od chińskich Bulletó ma wkłądkę palisandrową w szyjce, co widać na zdjęciach. Proszę przyzwyczaić się do nowej sytuacji. W Indonezji wytwarza się obecnie niezwykle porządne instrumentu (mam kilkanaście, wiem co piszę) Gryf wygodny, pręt oczywiście działa absolutnie prawidłowo, sprawnie, na standardowy imbusowy klucz.Ten gryf jest perfekcyjnie wygodny - przekrój moim zdaniem typowe "modern C". Ustawiony do strun 9-42 - jak we wszystkich moich gitarach. Do tego lakierowany na matowo. Kupiłem ją z powodu.... koloru :-D No ale odkąd mam Squiery serii Standard, Squier Deluxe i Fendera w oryginale to na gadżety "kolorowe" jednak już mnie nie stać :-D :-D Dlatego sprzedaję. Kupiłem ją za bodaj 480 złotych. Jesli ktoś jest początkujący - to zaznaczam, że ja mając lat 20 nie miałem szans na sprzęt takiej jakości, jak te Squiery dla początkujących" . To w tamtych czasach byłby Cadillac. Ten z Indonezji - czyli niniejszy - niemal jak oryginał. Oczywiście wajha w komplecie. Tak i jak i w drugim Bullecie, którego wystawiam. Koszty wysyłki pokrywam sam, natomiast nie wchodzę w żadne inne formy doręczenia (poza oczywiście osobistym, który preferuję) podobnie jak i sprzedaż za pobraniem. Wysyłka - może być kilka dni po wpłacie, albowiem pracuję za dnia, zatem celem umówienia się z kurierem - musze wcześniej zorganizować sobie "wolne" - co nie w każdy dzień w systemie mojej pracy jest możliwe. W razie wątpliwości proszę śmiało dzwonić, pytać 662 [zasłonięte] 03 17, albo pisać na maila. Prośba: gitara jest tania, a cena jest jeszcze niższa niż w sklepach po promocji, obniżkach i wszystkich ekonomicznie uzasadnionych manerwach, więc proszę nie pisać "Dam 250 z przesyłką". Proszę Państwa, a za przesyłkę zapłącę sam, więc szanujmy swój czas wzajemnie.