Opisywana produkcja jest nastawiona w głównej mierze na nieskomplikowaną zabawę, daleko jej więc do poziomu realizmu serii Moto GP. Speed Kings pod tym względem bardziej przypomina konkurencyjnego Moto Racera czy Manx TT Super Bike w wykonaniu SEGI. Gracz ma do wyboru trzy podstawowe tryby zabawy: Single Race (pojedynczy wyścig, w którym wybiera się jedynie trasę oraz motocykl), Meets oraz Grand Prix (pełnoprawne mistrzostwa). Producenci gry przygotowali kilkanaście zróżnicowanych obiektów, na których rozgrywane są zawody. Warto jednocześnie dodać, iż zdecydowanie przeważają tereny zurbanizowane (Londyn, Las Vegas, Hamburg i inne). Speed Kings posiada również dość rozbudowany multiplayer. Pojedynki rozgrywają się na podzielonym ekranie (maksymalnie czterech graczy na Xboxie i Gamecube oraz dwóch na PS2). Do wyboru są takie tryby jak Single Race, Tag czy Trick Challenge.

Gracz może wybierać pomiędzy 22 modelami motocykli. Lepsze maszyny dostępne są dopiero w dalszej części rozgrywki, np. po wygraniu określonych mistrzostw. Pomimo braku oficjalnych licencji fani gatunku bez większych problemów rozpoznają swoje ulubione motocykle. Model jazdy jest wyjątkowo uproszczony. Na uwagę zasługuje możliwość wykonywania dość niecodziennych trików, jak chociażby przewrócenia maszyny na bok w celu ominięcia przeszkody (np. naczepy TIR-a). W grze zawarto również rozbudowany model uszkodzeń, obejmujący zarówno motocykl gracza, jak i mijane w trakcie zabawy pojazdy cywilne.