Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Sony Xperia C1905 BCM

03-02-2015, 4:00
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: zł      Aktualna cena: 45 zł     
Użytkownik ks_wolf
numer aukcji: 5032817805
Miejscowość Swarzędz
Licytowało: 7    Wyświetleń: 231   
Koniec: 03-02-2015 04:04:51

Dodatkowe informacje:
Pamięć: 4GB
Waga (z opakowaniem): 0.12 [kg]
Stan: Używany
Kolor: Czarny
Budowa: Standardowa
Gwarancja: Brak
System operacyjny: Android
Rozdzielczość aparatu (Mpx): 2.00
Informacje dodatkowe: Java, MMS, Odtwarzacz MP3, Obsługa video, Slot kart pamięci, Przeglądarka WWW, E-mail, Ekran dotykowy, Dyktafon, Kamera video-rozmowy
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

SONY XPERIA C1905

- telefon w stanie wizualnym średnim. Na ekranie widać pęknięcie o długości ok. 10 cm. Jest to mankament, który może przeszkadzać przy użytkowaniu, natomiast nie ma on prawa wpłynąć na stabilność pracy urządzenia.

- obecnie telefon jest całkowicie rozładowany. Do ostatniej chwili przed rozładowaniem urządzenie jednak działało. Jako iż telefon otrzymałem bez ładowarki i z wspomnianym pęknięciem szybki ekranu, jestem zmuszony sprzedać go jako model uszkodzony. Kupujący, który posiada jednak ładowarkę lub jest gotów ją dokupić, być może będzie miał gotowy telefon od ręki. Dla mnie jednak, z uwagi na brak ładowarki, a w dodatku obsługę jedynie kart microSIM, telefon jest niestety bezużyteczny.

- licytacja od złotówki, bez ceny minimalnej.


Dodano 2[zasłonięte]015-01 22:52

Dodatkowa informacja, która być może dopiero teraz ujednoznacznia cały opis aukcji. To, czy telefon jeszcze zadziała,nie jestem w stanie zagwarantować, dlatego wystawiony został od złotówki - nie przyjmuję zatem negatywów. Nie mogę powiedzieć jednoznacznie, że telefon działa, gdyż przeleżał on jakiś czas bez ładowania - aż do tej pory, kiedy nadal nie posiadam do niego ładowarki, by go sprawdzić. Dlatego nie mogę ręczyć za coś, czego nie jestem na obecną chwilę w stanie potwierdzić. Na logikę, rozładowana bateria powinna przy odpowiedniej ładowarce po prostu "dać się naładować". Natomiast telefon nie leżał schowany, lecz w miejscu łatwo dostępnym, gdzie był widoczny dla innych osób, które albo mogły go uznać za "martwy" i odkładać, albo nawet próbować coś z nim zdziałać.


Dodano 2[zasłonięte]015-02 17:41

UWAGA: za namową jednego z użytkowników udałem się do salonu z prośbą o podłączenie telefonu do ładowarki i pozostawienie na jakiś czas. Niestety, sprawdził się czarny scenariusz, telefon nie zareagował. Jako iż to zmienia całkowicie postać rzeczy, a cena telefonu wzrosła do wygórowanej liczby, na żądanie będę odwoływał poskładane oferty (chyba, że zostanie osoba, której zależy jeszcze na aukcji). Żałuję, że nie wiedziałem wcześniej o takiej możliwości darmowego sprawdzenia w salonie.

 

Przepraszam najmocniej za zaistniałą sytuację, którą zamierzam potraktować jako nauczkę na przyszłość.