Witam,
Mam do sprzedania Wzmacniacz SONY ta-f6B w bardzo dobrym stanie.
wzmacniacz jest u mnie od lat, data produkcji tego wzmacniacz szacuje się od 1977 do 1981r, dobre 33 lata za nim, a nadal gra świetnie. Może służyć jako końcówka mocy.
Oryginalne koncówki mocy (prawdopodobnie sanken lub hitachi, mogę sprawdzić), nic nie wymieniane. Świetny potencjometr ALPS i transformator impulsowy.
Kon. tel. 605 [zasłonięte] 390
Dane techniczne:
Poniżej opis możliwość muzycznych wzmacniacza.
"Klasyczny wzmacniacz zintegrowany z końca lat 70tych. Bodaj pierwszy w historii, w którym nie zastosowano transformatora. Wykonanie na najwyższym poziomie, obecnie niespotykane nawet w naprawdę drogich konstrukcjach. Na tamte czasy był sprzęt nowatorski, zastosowane w nim po raz pierwszy rozwiązania stosuje się do dziś w drogich wzmacniaczach. Model ten jest bardzo mocny. Ciężko będzie znaleźć kolumny, których nie będzie w stanie wysterować. Gra bardzo mocnym, silnym dźwiękiem, nie bawi się w żadne audiofilskie niuanse, po prostu gra! Wokale są silne, bliskie, sugestywne i głębokie, bas jest mocny, zwarty i dobrze ukonturowany. Przestrzeń jest klarowna i 'duża", w ogóle Soniaczek ten gra dużym dźwiękiem. Dynamika w skali makro poraża. Uderzenie potrafi być twarde jak stal, zejście basu jest mocne i namacalne. Nie ma mowy o pluszowym ociepleniu, to wzmacniacz nie dla małych dziewczynek, gra jasno, czysto i mocno. To, co mi trochę przeszkadzało, to ciut zbyt ostra góra (ale nie na każdych kolumnach). Odczuwałem też pewien niedosyt, jeśli idzie o średnicę, która oczywiście nie jest zła, ale nie zachwyca. Wzmacniacz te będzie w stanie powalczyć z nowymi wzmacniaczami także droższymi, a budżetowe rozniesie w 5 minut. Oferuje on starą szkołę brzmienia w dobrym tego słowa znaczeniu, zgodnie, z którą niedostatki basu są uznawane za wadę, a nie za przejaw audiofilskości. Z dobrze dobranymi kolumnami potrafi zaskakująco ładnie zagrać"
Link do zdjęć wnętrza wzmacniacza:
http://www.proteus.pl/~gpietkie/Vintage/Sony_TA_F6B/img_1026_Sm.jpg.1.html