Tobias Jones
SNY O UTOPII
Wydawnictwo W.A.B.
seria: terra incognita
premiera: październik 2008
wydanie: I
tytuł oryginału: Utopian dreams
gatunek: reportaż
przekład: Ewa Klekot
oprawa: miekka, skrzydełka
format: 14,2 x 20,2 cm
liczba stron: 320
ISBN[zasłonięte]978-8314-504-6
Tobias Jones, znany brytyjski dziennikarz, zmęczony pośpiechem cywilizacji postanawia spędzić rok swojego życia wraz z rodziną w kilku różnych alternatywnych społecznościach, wspólnotach religijnych. Podczas tego roku uczestniczy w życiu codziennym wspólnot i zaznajamia się ze zwyczajami panującymi w komunach, religią, sposobem patrzenia na świat przebywających tam ludzi. Zaczyna od New Ageowej komuny Damanhur we Włoszech, poprzez całkowite odrzucenie katolicyzmu i zastąpienie go transcendencją, czy też naiwną wiarą w magię, wydaje mu się sztuczna. W każdej z następnych wspólnot odnajdzie pozytywne i negatywne cechy. W Nomadelfii zachwyci go rzeczywista integracja jej członków i brak hierarchii. W Hartigg Oak, w miejscu, gdzie swoją przystań znaleźli emeryci dostrzeże bogactwo ciszy i wartość samotności. Następna w kolejności Libera Terra udowodni Jonesowi jak ważne w społeczeństwie są podział ról i współpraca. W Pilsdon, ostatniej z odwiedzanych społeczności zazna prawdziwego ukojenia jakie daje praca fizyczna.
Sny o Utopii to z jednej strony reportaż, a z drugiej pogłębione studium chrześcijanizmu. Czuć w tym filozoficzne zawieszenie. Autor odwołuję się do filozoficznych i literackich myśli dotyczących pojęcia wolności, idealizmu, indywidualizmu jednostki. W efekcie znajduje odpowiedzi na dręczące go pytania, doświadcza spokoju wewnętrznego, rezygnuje z pragnień i dążeń, które są przekleństwem współczesnego świata. Utopia nie istnieje, ale warto było jej szukać.
Szczera do bólu opowieść o tym, co dziś znaczy wspólnota.
The Guardian
Jones uwierzył, że jest wiele wartościowych i szlachetnych sposobów życia, i że jest wielu ludzi, którzy ich poszukują.
The Sunday Times
Jones spędza rok z spirytualistami, podróżnikami w czasie, byłymi narkomanami i kwakrami, tworząc fascynujący opis wspólnot w dzisiejszym świecie.
London review bookshop
Ta książka jest niekonwencjonalnym dziennikiem, medytacją z rocznego pobytu we wspólnotach, które można by nazwać utopijnymi; niekonwencjonalne jest to, że autor nie ocenia Utopii jako takiej, ale siebie samego wewnątrz niej.
Bookmark & Share