Skoda FABIA kombi
1,4 TDI 70 KM
data pierwszej rejestracji - maj 2007 r.
Auto od osoby prywatnej ( nie jestem handlarzem )
Osobiście nim jeździłem, więc możesz zadać mi każde pytanie dotyczące eksploatacji.
Drugi właściciel.
AUTO SERWISOWANE w autoryzowanym serwisie Skody
(dokładniejszy opis poniżej )
WYPOSAŻENIE:
* Centralny zamek + alarm
* Elektryczne szyby
* Elektryczne lusterka
* Klimatyzacja
* ABS
* 4x AIR BAG
* Wspomaganie kierownicy
* Oryginalne radio CD
* Komputer pokładowy
* Prawie nowe opony FIRESTONE
* odkręcany hak
*
Oto kilka zdjęć...
Dokładny opis:
Samochód w idealnym stanie technicznym i wizualnym.
Wnętrze bardzo zadbane. Czyste, pachnące...Tapicerka i kokpit w idealnym stanie.
Do 2011 roku serwisowany w ASO, następnie regularne przeglądy w serwisach nieautoryzowanych. Wszystko wymieniane na czas i bez oszczędzania. Zawsze olej Castrol 5W30 co 12-13 tys km.
Jestem drugim właścicielem. Autko mnie nigdy nie zawiodło i z pewnością w odpowiedzialnych rękach będzie służyło jeszcze wiele lat.
Jestem właścicielem od ok. 2,5 roku. Kupiłem samochód z przebiegiem 178.000 km.
Przebieg może wydawać się duży, jednak zwróć uwagę na dwie kwestie:
1. Jest on PRAWDZIWY :) ( w przeciwieństwie do większości aut komisowych )
2. Został zrobiony przede wszystkim na długich trasach ( trasy krajowe i autostrady ).
Silnik bardzo ekonomiczny. Średnie spalanie w cyklu mieszanym wynosiło u mnie ok. 4,7 l / 100 km. Mój rekord na trasie podczas bardzo spokojnej jazdy w nocy ( zerowe natężenie ruchu ), stosując "eco driving" to 3,4 l /100km. Wiem, że trudno w to uwierzyć, ale kilka razy zbliżyłem się do tego rekordu, więc nie jest to przypadek.
Silnik jest bardziej dynamiczny, niż mogłoby się wydawać. Przyspiesza już od minimalnych obrotów, dzięki temu jest bardzo elastyczny. Np. na 5 biegu można jechać z prędkością 50-160 km/h.
Fabia jest bardzo zgrabnym autkiem. W środku jest dużo miejsca i pokaźny bagażnik. Natomiast jeśli trzeba, potrafi się wcisnąć w najmniejszą lukę na parkingu.
Autko jest bezwypadkowe. Ma wszystkie szyby oryginalne. Być może pedanci zobaczą inny odcień lakieru w pewnym miejscu ( ja zauważyłem dopiero po kilku miesiącach użytkowania ), natomiast jest to tylko drobna rzecz "kosmetyczna", nie mająca wpływu na bezpieczeństwo.
Zgadzam się na inspekcję w dowolnym serwisie/instytucji/urzędzie/na policji. Nie mam nic do ukrycia zarówno pod względem technicznym, jak i prawnym.
OC do 10.2014
Przegląd do 05.2015
Nie wiem co mam jeszcze napisać...Starałem się opisać wszystkie najważniejsze kwestie. Gdyby pojawiły się jakieś dodatkowe pytania, proszę dzwonić.
telefon 504 [zasłonięte] 582
gdy nie odbieram - dzwoń kilka razy
Samochód do obejrzenia w okolicach Kórnika k. Poznania