Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

SITKO - THE ROLLING STONES ZA ... - NOWA

06-02-2014, 22:29
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 39.10 zł     
Użytkownik newtiti77
numer aukcji: 3865330401
Miejscowość Szczecin
Wyświetleń: 6   
Koniec: 06-02-2014, 22:07

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Antykwariat Pomorski II
ul. Królowej Jadwigi 13
70-261 Szczecin
telefon kontaktowy
od pn- pt 10 - 18
+489[zasłonięte]44481
Przed zakupem zapoznaj się z informacjami na stronie "o mnie". Biorąc udział w naszej aukcji akceptujesz informacje tam zawarte.
Wpłaty proszę kierować na konto:
INTELIGO 50 1020 [zasłonięte] 5[zasłonięte]5581144 [zasłonięte] 987095
Antykwariat Pomorski II
ul. Królowej Jadwigi 13
70-261 Szczecin

w tytule przelewu proszę podać NICK wygrywającego
O ile w opisie aukcji nie zaznaczono inaczej przesyłka zostanie nadana nie później niż 3 dni po wygraniu przez Ciebie aukcji (dotyczy dni roboczych). Warunkiem wysyłki jest wcześniejsze zaksięgowanie wpłaty. Przesyłki dostarcza Poczta Polska oraz firma kurierska DPD.

W Szczecinie możliwy wygodny odbiór osobisty.

The Rolling Stones za żelazną kurtyną. Warszawa 1967


Autor: Marcin Sitko

Wydawca: c2 2012

Format: 17.5x22.5 cm

ISBN: [zasłonięte]978-83037-07-9

Stan: NOWA

Oprawa: oprawa twarda

Stron: 158


Opis wydawcy:

Wiosną 1967 roku słynni już wtedy The Rolling Stones pierwszy i ostatni raz przyjechali do komunistycznego kraju. Liczba tych, którzy idą dziś w zaparte, że widzieli ich koncert w Sali Kongresowej kilkukrotnie przekracza jej pojemność. Występ The Rolling Stones w Polsce szybko stał się wydarzeniem niemal mitycznym, także dla samych muzyków, którzy po powrocie zza niesławnej żelaznej kurtyny ochoczo opowiadali w angielskich mediach barwne historie z pobytu w naszym kraju. Stonesi, jak głosi legenda, za występ otrzymali zapłatę, którą prze-znaczyli na wysłany do Londynu wagon polskiej wódki, od początku wizyty byli przekonani, że są w Moskwie, a Mick Jagger zjadł rzucone na scenę kwiaty. Na Okęciu przetrzymano artystów dopóki nie przetrzepano im wszystkich walizek i nie wyciśnięto z tubek pasty do zębów w poszukiwaniu narkotyków, czyli czegoś, o czym ówcześni polscy celnicy nie mieli pojęcia. Po imprezie w klubie Kamieniołomy, mieszczącym się w pod-ziemiach Hotelu Europejskiego, Stonesi do pokojów wrócili na czworakach. Nazajutrz, w Sali Kongresowej, na zawsze odmienili muzyczną świadomość polskiej młodzieży.
Nie można dobrze zrozumieć skali tego wydarzenia, nie zdając sobie sprawy z wyglądu otaczającego nas świata. Na scenie po-litycznej rządził i dzielił Władysław Gomułka. Spragniona kontaktu z rockiem młodzież ustawiała się w kolejkach po zakup rodzimej produkcji pocztówek dźwiękowych (jedną z nich, z piosenką Steviego Wondera, zdobił… grzyb prawdziwek). Zachodnią płytę winylową mógł mieć natomiast ten, kto zechciał wydać całe miesięczne wynagrodzenie na przywieziony zza granicy przez stołeczną stewardesę lub trój-miejskiego marynarza longplay, który z dumą można było odtworzyć na prywatce.
I to właśnie w tej siermiężnej rzeczywistości zjawili się kolorowi jak papugi Stonesi, rozpoczynając dwudniowy pobyt, o którym już od dnia ich wylotu zaczęły krążyć legendy. Jak więc wyglądała pierwsza wizyta najsłynniejszego zespołu w dziejach muzyki za żelazną kurtyną?
Właśnie tak…


List polecony ekonomiczny - opłata: 8.00
Kurier DPD - opłata: 16.00
List polecony priorytetowy - opłata: 10.00
Przesyłka pobraniowa priorytetowa - opłata: 12.00


Zapraszam do licytacji!!!

Pamiętaj - kupując jednocześnie kilka książek ograniczasz koszty przesyłki pocztowej!!!