Mam do sprzedania silikon olejoodporny -wysokotemperaturowy .Miałem Junaka i z olejowozu który nie leje tylko wtedy jak zabraknie oleju zmienił się w 100% nie do poznania .Żadnych wycieków ,pocenia ,żadnych plam pod silnikiem . Zakres temperatur waha się od -73 do +315 stopni.Jest przezroczysty więc na silniku w ogóle go nie widać . Wiele lepiej spisuje się niż zwykłe uszczelki papierowe ,gumowe czy korkowe. Do czyszczenia najlepiej używać Acetonu Ksylenu lub Butanolu,najłatwiej dostać i jest najtańszy Aceton(praktycznie w każdym sklepie budowlanym).Wszystkie te rozpuszczalniki pozostawiają powierzchnię idealnie suchą i odtłuszczoną ,absolutnie odradzam stosowania benzyn ,lub zwykłych rozpuszczalników . W 100% polecam i zapewniam że jest to najwyższa półka . Spośród tych które miałem tylko tego można polecić z czystym sumieniem Aby tylko dobrze obczyścić powierzchnie i jak ręką odjął.Jest jeden mankament ,mianowicie ta końcówka którą się nakręca nie ma żadnej zaślepki (fabrycznie) i pozostałości silikonu po prostu w niej zasychają ,a tubka nie jest nie wiadomo jaka wielka i najzwyczajniej szkoda .Ja robiłem tak że wyciskałem bezpośrednio z tubki trochę i rozprowadzałem zwykłym patyczkiem do lodów,może nie był to sposób wyrafinowany ,ale zawsze to jakaś oszczędność. Poza tym co mogę więcej powiedzieć ,byłem i jestem z niego na prawdę zadowolony. A najbardziej denerwowało mnie gdy po całonocnych grzebaniach ,wyjazdach na moto bazary ,skupowaniu chromów ,części do silnika ,i tego wszystkiego co jest potrzebne żeby sprzęt cieszył oko moje i ludzi którzy rozumieją tą walkę z czasem ,okazywało się że przy pierwszej przejażdżce sprzęt jest tak zawalony olejem że odchodziła chęć do dalszej roboty. Oczywiście był nasz osławiony czerwony"hermetyk",który był najlepszym dowodem na to,że moto jest po"kapitalce"bo zazwyczaj cały silnik był uwalany na czerwono.Nawet odcięcie tego co się wycisnęło mało co dawało bo i tak zostawała widoczna z daleka czerwona krecha. Zapraszam i polecam z czystym sumieniem Jeszcze dla wyjaśnienia ,bo czasami są o to pytania :po nałożeniu na powierzchnię nie trzeba zakładać już żadnych dodatkowych uszczelek. Dziękuję,no i przede wszystkim życzę cierpliwości i zadowolenia z efektów pracy.