Sid Meier's Pirates! to nowa, przygotowana z myślą o wymaganiach graczy w XXI wieku, wersja hitu z lat 80-tych ubiegłego stulecia o tym samym tytule. Podobnie jak pierwowzór z dawnych lat, jest to mieszanka elementów zręcznościowych, przygodowych i cRPG osadzona w czasach gdy wszelakiej maści piraci królowali na Karaibach. Gracz ma niepowtarzalną okazję stać jednym z owych zawadiaków i swymi czynami na stale wpisać się w karty historii. Tak samo jak w pierwszych Piratach, tak i w nowożytnej wersji autorzy (notabene w tym i sam Sid Meier) zafundowali nam rozgrywkę otwartą, niemal bez ograniczeń (gra kończy się, gdy zechcemy po prostu odejść na emeryturę). Możemy żeglować posiadanym okrętem, bądź flotą, w dowolnym, wybranym przez siebie kierunku, plądrować miasta, zatapiać napotkane konwoje handlowe, czy nawet oferować swe usługi ówczesnym potęgom kolonialnym: Anglii, Francji, Holandii czy Hiszpanii. Sid Meier's Pirates! zasadniczo składa się z kilku mini-gier, które czynią ją wyjątkową na tle, co by nie mówić niezbyt licznej konkurencji (temat piractwa morskiego, o dziwo nie jest zbyt ostro eksploatowany przez twórców gier). Mowa tu o:
Jak widać z powyższego opisu zasadniczo mamy tu do czynienia z niemal tą samą grą, co blisko 20 lat temu, rzecz jasna nieco bardziej rozbudowaną i dopracowaną. Największą zmianą jest zaś nowy engine graficzny, jak przystało na obecne czasy, trójwymiarowy. Oprawa wizualna jest bardzo estetyczna i przyjemna dla oka, wszystko zaś zostało zrealizowane na XVII-XVIII modłę, aczkolwiek w charakterystycznym stylu, można powiedzieć, nieco kreskówkowym. Mamy więc autentycznie wyglądające statki, czy ludzi ubranych w ubrania w stylu z tamtych czasów.
W grze pojawiają się również specjalne przedmioty, jak lepsza szabla czy też barometr, dzięki którym wzrastają nasze umiejętności walki czy żeglowania w trudnych warunkach. Spotykamy też wyspecjalizowanych członków załogi, przez co wzrasta skuteczność ostrzału (w przypadku artylerzystów) oraz innych parametrów wpływających na możliwości okrętu.
Starzy wyjadacze, pamiętają zapewne jeszcze jeden, bardzo charakterystyczny aspekt dawnych Piratów. Mowa tu o zaginionych członkach rodziny, których poszukujemy przez całą swą przygodę oraz o niegodziwym i okrutnym piracie, jaki odpowiada za śmierć naszych rodziców. Oczywiście nie mogło tego zabraknąć w nowej edycji gry i jak najbardziej, jest to też jej istotnym elementem.