Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Shogun 2 + Napoleon + Civilization V

18-01-2012, 17:16
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 75 zł      Aktualna cena: 30 zł     
Użytkownik Amigo210
numer aukcji: 2049937860
Miejscowość Zgorzelec
Wyświetleń: 79   
Koniec: 25-01-2012 04:09:17

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Wersja językowa gry: Polska
Rodzaj: Wojenne
Granice wiekowe: Dla młodzieży, Dla dorosłych,
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam.

Mam do sprzedania konto Steam z 3 grami :

Shogun 2 Total War, Napoleon Total War, Sid Meier's Civilization V.

Gry ściąga się z internetu po zalogowaniu na konto. Do Shogun'a 2 mam pudełko z płytami.

Polska wersja językowa.

Zapraszam wszystkich zainteresowanych do licytacji.

 

Shogun 2: Total War to epicka strategia autorstwa zespołu Creative Assembly. Gra kontynuuje tradycję cyklu oferując połączenie turowej warstwy strategicznej z taktycznymi bitwami rozgrywanymi w czasie rzeczywistym.

Akcja gry osadzona jest w szesnastowiecznej Japonii, w czasach, gdy kraj podzielił się na wiele zwaśnionych frakcji. Wcielamy się w jednego z dziewięciu Daimyo - przywódcę klanu, który rości sobie pretensje do władania całym krajem jako nowy Szogun. Do osiągnięcia tego celu tradycyjnie potrzebne będzie odpowiednie pokierowanie aspektami ekonomicznymi podległych nam terytoriów, wykorzystanie dyplomacji oraz ostatecznie również wojna. Wraz z postępami w grze rozwijać się będą statystyki nie tylko armii oraz generałów, ale również samego Daimyo. Co ważne, dla każdego aspektu gry przygotowano rozbudowany tutorial, dzięki którym nawet nowicjusze szybko nauczą się podstaw rozgrywki.
Weteranów serii ucieszy napisany od nowa system sztucznej inteligencji, który został oparty na zasadach zawartych w Sztuce Wojny autorstwa Sun Tzu. Rozgrywane w czasie rzeczywistym bitwy są jeszcze bardziej realistyczne niż w poprzednich grach z cyklu. Znacznie większą rolę odgrywa teraz pogoda, która potrafi istotnie wpłynąć na teren. Oblężenia są wieloetapowe i oferują m.in. możliwość podpalania budynków w celu wykurzenia ukrytych w nich wrogich oddziałów. Zmiany zaszły też w potyczkach morskich. Wprowadzono m.in. walki przy liniach brzegowych, dzięki czemu wyspy potrafią ukryć nas przed wzrokiem wroga, a mielizny oraz rafy wykorzystamy do zastawiania pułapek na nieprzyjacielską flotę.

Główną kampanię można rozegrać samotnie lub z przyjacielem. W tym drugim wypadku gracze otrzymają możliwość konkurowania ze sobą lub połączenia sił przeciwko komputerowi. Rozbudowano też tryb multiplayer obejmujący jedynie bitwy. W potyczkach na raz może brać udział do 8 graczy. Ich osiągnięcia znajdują odzwierciedlenie w odpowiednim rankingu. Dodatkowo, twórcy przygotowali nowe tryby gry dla klanów sieciowych.

 

Napoleon: Total WarTym razem przyjdzie nam się wcielić w tytułowego Napoleona, czy też jednego z jego przeciwników i podbić ówczesny świat. Stoczymy historyczne bitwy w prawdziwych lokacjach (co jest standardem w serii Total War) jak np. w Egipcie czy na froncie Austriackim. Całość jest podzielona na 3 krótkie kampanie. Ma to dać efekt poczucia błyskawicznej ekspansji "małego wodza".

Gra jest oparta na silniku z Empire, lecz został on odpowiednio dopakowany nowymi wodotryskami. Twórcy chwalą się 50 tysięcy razy lepszymi efektami oraz animacjami, co na pewno jest wielką przesadą, ale wielkie liczby to podstawa skutecznego marketingu. Dym wygląda o wiele lepiej, a oddziały poruszają się niesamowicie realistycznie. Fizyka gry również uległa znacznej poprawie, co ma oddawać jeszcze więcej autentyczności. Na ekranie może być zaś do 10 tysięcy jednostek na raz. Każdy z żołnierzy wygląda inaczej za sprawą wielu możliwych elementów kreacyjnych dla jednego wojaka (np. samych modeli twarzy na najniższym poziomie detali jest 64).

Cechy:
- Od strony mechanicznej przede wszystkim usprawniono walki morskie.
- Teraz uszkodzony okręt można oddać prowizorycznym naprawom, jednakże jest wtedy bezbronny i wymaga osłony.
- Obecność generałów na polu bitwy zwiększa teraz morale wojsk, lecz wystawianie go w pierwszej linii jest niewskazane, gdyż zgon takiego delikwenta działa na naszych chłopców aż nazbyt defetystycznie.

Sid Meier's Civilization V. Spore zmiany zaszły w samym interfejsie, który można teraz określić mianem przejrzystego, minimalistycznego oraz przyjaznego użytkownikowi. Nie wszystkie opcje i funkcje dostępne są od razu na ekranie, ale nawet do tych ukrytych można się dostać jednym kliknięciem myszki. Powiadomienia mają teraz postać ikon, dzięki czemu nie musimy się już przedzierać się przez długą listę wiadomości tekstowych. Wszystkie te zmiany służą jednak tylko ułatwieniu sterowania. Nie ma tu mowy o jakimkolwiek spłyceniu samych mechanizmów rozgrywki.

Po raz pierwszy w historii serii wprowadzono siatkę heksogenalą na mapie świata. Dzięki takiemu rozwiązaniu gracze zyskują dodatkowe możliwości taktyczne podczas prowadzenia działań wojennych. Nowy sposób prezentacji uniwersum pozwala także na znacznie bardziej intuicyjną eksplorację terytorium i rozwój prowadzonego przez gracza mocarstwa.

W parze z nową oprawą graficzną produkcji idzie także poddany sporym zmianom system walki. Na konkretnym polu może przebywać tylko jeden oddział danego rodzaju (czyli po jednej jednostce wojskowej, cywilnej, powietrznej oraz specjalnej, każda oznaczona odpowiednią flagą, żebyśmy się nie pogubili). Współgra to ze wzmocnieniem znaczenia terenu. Modyfikatory do ataku czy obrony uzyskiwane dzięki rzekom, górom, wzgórzom itp. będą teraz miały większe znaczenie niż w poprzednich częściach cyklu. Kolejną zmianą jest wprowadzenie możliwości ostrzału pozycji wroga zza linii frontu.

Zwolennicy rozwiązywania konfliktów drogą pokojową również nie powinni narzekać. Sid Meier's Civilization V wprowadza bowiem bardzo rozbudowane relacje dyplomatyczne między rywalizującymi mocarstwami. W grze pojawią się również wolne miasta, czyli neutralne frakcje ograniczone tylko do jednej metropolii. Nie konkurują one z graczem i nie dążą do ekspansji, zamiast tego stanowią coś w rodzaju znanych z gier roleplaying postaci niezależnych. Do gry wbudowano ponadto wewnętrzną przeglądarkę, dzięki której będziemy mogli brać udział w życiu społeczności fanów, jak również wyszukiwać, oceniać i instalować modyfikacje z wnętrza samej gry.

Uzupełnieniem trybu dla pojedynczego gracza jest oczywiście możliwość wieloosobowej zabawy przy wykorzystaniu sieci. Civilization V działa na nowym silniku graficznym, wyposażonym we wsparcie dla DirectX 11. Mapy prezentują się teraz bardziej szczegółowo i naturalnie. Zadbano nawet o zróżnicowanie geograficzne, dzięki czemu np. lasy na każdym z kontynentów wyglądają teraz zupełnie inaczej. Ekran dyplomacji został zrealizowany w pełnym trójwymiarze i każdy z władców ma własne animowane tło. Dużą wagę przyłożono też do ścieżki audio, co najlepiej obrazuje fakt, że wszyscy wodzowie przemawiają w swoim ojczystym języku.