BIBLIOTEKA GAZETY WYBORCZEJ SPEKTAKL TEATRU TV BBC DRAMAT WILIAMA SHAKESPEARE'A W PRZEKŁADZIE MACIEJA SŁOMCZYŃSKIEGO MIARKA ZA MIARKĘ czas trwania 145 min rok wydania 2005 Swiat Szekspira nie jest zabawny, jasny czy mily. Dotyczy to takze jego komedii, a jedna z ciemniejszych jest “Miarka za miarke”. Pisal ja w 1603 - 1604 roku czterdziestoletni dramaturg, doskonale znajacy ludzi i motywy ich postepowania – pozbawiony wszelkich zludzen. I oto ukazuje nam rzeczywistosc odarta z zaslon hipokryzji i pozorow cnoty.Glówny bohater sztuki, spiritus movens, ksiaze Wiednia Wincencjo, bardziej jak badacz niz wladca, chcac lepiej poznac swoich poddanych, oglasza wyjazd /do Polski, czyli do nikad..../, a swoim nastepca mianuje cnotliwego /a jakze.../ Angelo. Ten rozpoczyna rzady,zas ksiaze ukrywa sie w pobliskim klasztorze przebrany za mnicha.Moralnosc i postepki mieszkancow Wiednia zostaja ujete w sztywne ramy twardego prawa. Nowy rzadca, majac oczywiscie na celu dobro swoich poddanych, wydaje szereg niezwykle restrykcyjnych edyktow. Karani, z najwieksza surowoscia – do kary smierci wlacznie, maja byc wszyscy obywatele prowadzacy niemoralny tryb zycia. I to nie tylko rajfurzy i prostytutki, ale takze mlodzi, zdrowi mezczyzni “obcujacy cielesnie” z kobietami przed ich zaslubieniem.Nietrudno zauwazyc, ze taka polityka w prostej drodze prowadzi do wygubienia mlodziezy, ale dura lex, sed lex...Pierwsza ofiara nowych rozporzadzen /a wlasciwie odwieszonych sprzed 14 laty/ pada mlody szlachcic – Klaudio. Brzemienna zostaje jego ukochana Justyna,a on sam zostaje skazany na sciecie. Nie pomagaja prosby przyjaciol, na nic litosc stroza prawa – Angelo pozostaje niewzruszony. Jego nieugieta postawa moze budzic szacunek i przekonuje nawet starego i madrego /?/ zastepce – Eskalusa. No, coz – twarde prawo,ale prawo...Lecz teraz nastepuje niespodziewany zwrot akcji. Twarde serce Angela probuje skruszyc, rownie jak rzadca cnotliwa, siostra Klaudia /nowicjatka/ Izabela. I oto ten wzor wszelkich cnot, obronca moralnosci – Angelo – zakochuje sie w siostrze ofiary! Skalda jej niemoralna propozycje – zycie za dziewictwo! Przyszla zakonnica z oburzeniem odrzuca taki targ – lepiej niechaj cialo brata zczeznie, niz jej dusza.Ot, trafila kosa na kamien...Szczesciem wszystko to w przebraniu mnicha obserwuje ksiaze. Namawia Izabele, by przyjela propozycje, lecz na schadzke pojdzie byla narzeczona namiestnika – Marianna, kilka lat temu niegodnie przez niego porzucona, Oj, nieladnie Angelo, nieladnie... Do jego spotkania /i zblizenia!/z nierozpoznana narzeczona w koncu dochodzi, a on i tak nie cofa okrutnego wyroku! Pewnie wydaje mu sie, ze wraz z Klaudiem pogrzebie swoja hanbe. Bardzo nieladnie...Jednak godzina prawdy nadchodzi – ksiaze powraca, podlosc namiestnika zostaje ujawniona. Ujawnione zostaje takze prawdziwe oblicze glupiutkiego szlachcica, szkalujacego ksiecia – Lucja oraz kretactwa, klamstwa i zbrodnie rajfurki i jej pomocnika. O kilku drobnych rzezimieszkach nawet nie warto wspominac. Racje mial ksiaze Wincenjo mowiac “Swiat zawsze jednakowy! Coraz gorszy i gorszy!”W tragedii polalaby sie teraz litrami krew, natomiast w komedii dochodzi do malzenstw na metry. Angelo, po wstawiennictwie Marianny, musi ja po prostu poslubic, Klaudio - Justyne, a Lucjo – matke swojego dziecka. A Izabela pewnie wroci do klasztoru z poczuciem dobrze obronionej cnoty /to nic, ze z narazeniem zycia swojego brata.../. I odtad Wiedenczycy beda zyli dlugo, szczesliwie i cnotliwie, a picze nad nimi sprawowal bedzie madry i sprawiedliwy Wincencjo z pomoca wiernego Eskalusa. Brzmi dobrze, jednak sztuka, powiedzmy komedia, do takiego optymizmu nie upowaznia – wszak “Swiat zawsze jednaki! Coraz gorszy i gorszy!”.
|